Fakty po Faktach

Rafał Trzaskowski, prof. Stanisław Mazur

Widać, że PiS nie ma żadnej zdolności koalicyjnej, w związku z tym prezydent powinien jak najszybciej dać szansę Tuskowi na sformułowanie rządu - mówił Rafał Trzaskowski w "Faktach po Faktach" w TVN24. Podkreślił, iż zależy im na odblokowaniu pieniędzy z Unii, do czego potrzebny jest nowy rząd. Zwrócił też uwagę, że każdy tydzień zwłoki, jeżeli chodzi o jasne rozwiązania, dotyczące zmiany systemu w Polsce, opóźnia przyjęcie funduszy unijnych. - Unia Europejska na piękne oczy nikomu pieniędzy nie da. Potrzebny jest konkretny harmonogram przywracania praworządności w Polsce - powiedział Trzaskowski. Przypomniał, że lider Donald Tusk "był w Brukseli, jasno rozmawiał na temat tego, jakie ma plany, ale dopiero jak będzie premierem, będzie mógł mówić o harmonogramie działań". Wyraził też nadzieję, że "prezydent Andrzej Duda będzie mógł się wyzwolić od tego toksycznego wpływu, który na niego miał Jarosław Kaczyński". Trzaskowski podkreślił, że "dzisiaj najważniejsze, to wygrać wybory samorządowe, europejskie i prezydenckie". - Personalia są mniej istotne niż to, żebyśmy mieli wspólny program - dodał.

 

Następnie w programie prof. Stanisław Mazur (rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, stowarzyszenie "Lepszy Kraków") wypowiedział się na temat cen paliw na Orlenie, które zaczęły rosnąć po wyborach. - Obajtek udowodnił nam, że zdarzają się cuda na rynku paliwowym - skomentował.