Wynagrodzenie od państwa nie zawsze wystarcza na potrzeby rodzin zastępczych, a są one niezastąpione

Dziecko
Wynagrodzenie od państwa nie zawsze wystarcza na potrzeby rodzin zastępczych, a są one niezastąpione
Źródło: Katarzyna Rosiewicz/Fakty po Południu TVN24
Dzieci, którymi nie mogli lub nie chcieli zaopiekować się biologiczni rodzice, potrzebują miłości. W praktyce tylko rodziny zastępcze mogą im to dać. Wynagrodzenie od państwa dla zawodowych rodzin zastępczych nie zawsze wystarcza na profesjonalne wsparcie psychologiczne. Rodzice i organizacje pozarządowe radzą sobie z tym sami.

Pani Ania z mężem od 13 lat prowadzą rodzinny dom dziecka. Dziś pod opieką mają dziewięcioro dzieci. Łącznie przez te wszystkie lata opiekowali się 17 dzieci w różnym wieku, z różnymi problemami i doświadczeniami. Niemal wszystkie dzieci trafiają do rodzin zastępczych z traumami, jak tłumaczy psycholog Aleksandra Piotrowska.

- Niestety, musimy sobie z tym radzić i pomagać im jakoś wyjść na prostą, żeby mogli sami osiągnąć jakąś równowagę wewnętrzną, żeby potem radzić sobie w życiu dorosłym - mówi Anna Mroczek, która prowadzi rodzinny dom dziecka.

Magdalena Różczka, aktorka i od lat ambasadorka rodzicielstwa zastępczego, dziś prowadzi fundację, która pomaga budować kochające domy zastępcze dla dzieci, które takich domów potrzebują. Uregulowanie sytuacji prawnej dziecka może zająć lata, jak sama tłumaczy.

"On zrozumiał, po co ma chodzić"

Najlepiej to pokazuje historia małego Marcinka, podopiecznego Fundacji Ukochani, który po urodzeniu został pozostawiony przez matkę. Cierpiał na FAS, czyli alkoholowy zespół płodowy.

- Tam była diagnoza taka, że nigdy nie będzie chodził, nigdy mówił. A już po tygodniu w rodzinie zastępczej zaczął wspinać się na meble, chcąc wstać, ponieważ zobaczył otwarte ramiona kochających rodziców, które mówiły: chodź do mnie, chodź do mamy. On zrozumiał, po co ma chodzić. I po prostu dzisiaj widzę, że zaczyna tańczyć i śpiewać - zaznacza Magdalena Różczka.

Dla wielu dzieci taka rodzina zastępcza to jedyna szansa na bezpieczny dom, dzieciństwo i przyszłość.

Zawodowe rodziny zastępcze otrzymują od państwa wynagrodzenie. W zależności od miasta te kwoty są różne. Na przykład Warszawa gwarantuje minimum 2800 złotych miesięcznie w przypadku sprawowania opieki nad dwójką dzieci - ale to nie zawsze wystarcza, bo do podstawowego utrzymania trzeba dodać na przykład opiekę psychologiczną.

Fundacja Happy Kids tworzy audiobooki z bajkami dla dzieci, które są czytane przez znanych aktorów. Dochód ze sprzedaży audiobooków w całości trafi na pomoc psychologiczną dla dzieci z rodzin zastępczych.

Czytaj także: