Urodziła się i wychowała w Los Angeles. Choć jako córka filmowca od dziecka myślała o aktorstwie, wybrała inne studia, bo jak mówi: - Wydawało mi się to zbyt banalne i oczywiste - dziewczyna z LA i aktorstwo.

Jej drugą pasją od najmłodszych była polityka, zdecydowała się więc na stosunki międzynarodowe. Jako drugi kierunek wybrała jednak teatr, by nie tracić kontaktu z najbliższą jej dziedziną - sztuką.

Przepustką do kariery, oprócz talentu, okazała się dla Meghan uroda - wypatrzona na jakimś przyjęciu, trafiła do modelingu, gdzie radziła sobie świetnie. Ani przez moment nie zamierzała jednak na serio poświęcić się temu zajęciu. Na szczęście aktorstwo upomniało się o nią samo.

Katolicka szkoła i "Świat według Bundych"

Markle przyszła na świat w 1981 roku. Jest córką Afroamerykanki - instruktorki jogi i reżysera światła o holendersko-hiszpańskich korzeniach. To dzięki niemu w dzieciństwie Meghan zaraziła się miłością do kina. Jako nastolatka uczęszczała do katolickiej szkoły dla dziewcząt.

"Przez 10 lat każdego dnia po szkole byłam na planie 'Świata według Bundych'. To naprawdę zabawne i dość przewrotne miejscem dla małej dziewczynki dorastającej w katolickiej szkole" - wspominała na swoim blogu, na którym pisała o zdrowej żywności, modzie, podróżach, świecie i dzieciach, które odwiedzała w obozie dla uchodźców w Gihembe w Rwandzie. Działała tam jako wysłanniczka ONZ.

Wychowała się w rodzinie, dla której troska o tych, których dotknęły bieda i nieszczęścia, były codziennością. Dla Meghan wizyty w ośrodkach dla bezdomnych, domach samotnych matek i  hospicjach były lekcją świadomości społecznej. "Te drobne akty dobroci okazywane ludziom będącym w potrzebie to był przywilej, który dawał radość płynącą z bycia przydatnym. Coś, bez czego nie wyobrażałam już sobie mojego życia" - wspominała.

Na portalu społecznościowym pisała: "Pytają mnie, jak to jest, że konsekwentnie zanurzona jestem w dwóch różnych światach: w przemyśle rozrywkowym i działalności humanitarnej. A ja pytam: jak można inaczej? Moja mama nauczyła mnie być obywatelką świata i żyć z oczami szeroko otwartymi na nasze trudne realia. Chociaż moje życie upływa pomiędzy obozem dla uchodźców a czerwonym dywanem, wybieram oba te światy, bo one w rzeczywistości współistnieją. Tak, to jest możliwe".

Potem był uniwersytet Northwestern i wydział stosunków międzynarodowych. Od drugiego roku studiów musiała również znaleźć czas na aktorskie występy. Głównie w popularnych serialach, takich jak "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku", "90210" czy "Castle". Pojawiła się także w przeboju kinowym "Szefowie wrogowie". Przełomowym dla jej kariery aktorskiej miał okazać się jednak rok 2011.

"W garniturach" i w ONZ

Do tego momentu Meghan traktowała swoje aktorskie przygody z przymrużeniem oka, nie bardzo wierząc w to, że zdoła się z tego zawodu utrzymać. Na stałe pracowała w ambasadzie amerykańskiej w Buenos Aires. Wszystko zmieniło się, gdy dostała dużą rolę w jednym z najbardziej dziś cenionych seriali prawniczych "Suits" ("W garniturach" - red.), w którym gra partnerkę życiową głównego bohaterka (Patrick Adams), a zarazem niezależną i błyskotliwą początkująca prawniczkę.

W tym samym roku wyszła za mąż za Trevora Engelsona - producenta telewizyjnego, z którym związana była od 2004 roku. Małżeństwo jednak nie przetrwało i para rozwiodła się dwa lata później.

Przetrwał za to do dziś serial "W garniturach", który stał się wielkim hitem. Po pięciu latach emisji wciąż zdobywa nowych widzów i kolejne nagrody. Historia niedoszłego absolwenta Harvardu, który dzięki fotograficznej pamięci i ponadprzeciętnej inteligencji zdobywa pracę w prestiżowej kancelarii, ale buduje karierę na kłamstwie, za które będzie musiał zapłacić, stała się dla grających w nim aktorów trampoliną do sławy.

Markle postanowiła dobrze wykorzystać swoją popularność. Już w 2012 roku brała udział w kampanii społecznej Characters Unite "I Won't Stand For…" walczącej z brakiem tolerancji.

W lutym 2016 roku jako ambasador World Vision Canada pojechała do Rwandy w ramach Kampanii Czystej Wody. Zaangażowała się także w organizowanie przy placówkach misyjnych ośrodków dożywiania dla głodujących dzieci.

Swoje przeżycia związane z podróżami i działaniami charytatywnymi opisywała na portalu The Tig, zręcznie łącząc informacje o zdrowym odżywianiu i modzie z trudnymi problemami Trzeciego Świata. Za tę działalność została uhonorowana prestiżowym wyróżnieniem Top Women in Digital. W kwietniu 2017 roku zdecydowała jednak o jej zakończeniu.

To zapewne nie jedyne wyrzeczenie, jakie ją czeka. Będzie musiała zakończyć obiecującą karierę telewizyjną. W wywiadzie udzielonym tuż po ogłoszeniu zaręczyn z Harrym przyznała, że zamierza zrezygnować z aktorstwa i poświęcić się pracy humanitarnej. – To będzie nowy rozdział – zapowiedziała. O tym, w jakie projekty może się zaangażować, będzie jednak decydować Pałac Kensington.

Zainteresowanie, jakie towarzyszy związkowi Markle sprawiło, że pod lupą znalazła się jej rodzina. Media szeroko rozpisywały się o trudnej relacji z przybraną siostrą i bratem, który w liście ostrzegał księcia, by ponownie przemyślał swój wybór. W ostatnich dniach uwaga skupiła się na ojcu aktorki, który ostatecznie nie pojawi się na ślubie.

Markle dzieliła dotąd życie między Kanadę i Stany Zjednoczone. Nowe obowiązki nie pozwolą jej zapewne tak często odwiedzać przyjaciół i bliskich. Za Oceanem został też jeden z jej ukochanych psów: adoptowany labrador Bogart, którego wiek i stan zdrowia nie pozwoliłyby na tak daleką podróż.

Henry Charles Albert Davis przyszedł na świat 15 września 1984 roku. Księżnej Dianie niezwykle zależało na tym, by nie wychować synów na oderwanych od rzeczywistości arystokratów. Poświęcała im mnóstwo czasu. Zachęcała, by byli sobą. Starała się uwrażliwić na los potrzebujących. Sama była "królową ludzkich serc". Ceną, jaką za to zapłaciła, było niespotykane do tej pory zainteresowanie mediów.

Śmierć

Problemy małżeńskie Diany i Karola stanowiły niekończącą się pożywkę dla kolorowej prasy. Nagonka nie ustała po rozwodzie - fotoreporterzy towarzyszyli księżnej nieustająco. 31 sierpnia 1997 roku mercedes, którym jechała Diana i jej ówczesny partner Dodi al-Fayed, uderzył w słup w tunelu obok paryskiego mostu Alma. Uciekali przed pościgiem paparazzich. Kierowca jechał zbyt szybko. Al-Fayed zginął na miejscu. Diana zmarła kilka godzin później w szpitalu. Harry miał wtedy 12 lat.

Trudno wyrzucić z pamięci obraz zrozpaczonego chłopca, który w towarzystwie brata, ojca, wujka i dziadka kroczy za trumną mamy w kondukcie żałobnym. Po latach powie: - Miałem 12 lat, właśnie umarła moja matka. Kazano mi iść za jej trumną w otoczeniu tysięcy osób i na oczach milionów przed telewizorami. Uważam, że od żadnego dziecka nie powinno się tego wymagać. Myślę, że w dzisiejszych czasach to by się nie zdarzyło.

Młodzieńczy bunt

W 1998 roku Harry poszedł w ślady starszego brata Williama i rozpoczął naukę w elitarnym Eton College. Nie był wybitnym uczniem. Szybko stało się też jasne, że nie wyrasta na grzecznego chłopca. Gdy miał 17 lat, media rozpisywały się o jego słabości do marihuany. W październiku 2004 roku przed nocnym klubem wdał się w bójkę z fotografem. Największy skandal wybuchł jednak w 2005 roku, kiedy pojawił się na balu kostiumowym w mundurze żołnierza Afrika Korps, ze swastyką na ramieniu. Po zakończeniu przygody z Eton postanowił zrobić sobie rok przerwy od nauki. Pracował przy hodowli owiec w Australii i w sierocińcu dla dzieci z AIDS w Lesotho.

Wojsko

W 2005 roku wstąpił do akademii wojskowej w Sandhurst. Często przyznaje, że wojsko zmieniło jego życie. Przeżył ogromny zawód, gdy w 2007 roku z obawy o bezpieczeństwo nie wysłano go do Iraku. W 2008 roku pojechał do Afganistanu. Brał udział w działaniach wojennych. Wrócił, gdyż o wszystkim dowiedziały się media. Nauczył się pilotować śmigłowce Apache i w 2012 roku znów pojechał do Afganistanu jako operator uzbrojenia. Zapewnia, że doświadczenia z pobytu w wojsku pozostaną w nim do końca życia. Tam podobno odnalazł cel i poczucie własnej wartości.

Nagie zdjęcia

Im był starszy, tym z większą powagą podchodził do rodzinnych obowiązków. Angażował się w wydarzenia związane z igrzyskami olimpijskimi w Londynie i diamentowym jubileuszem królowej Elżbiety II. Odbył swoją pierwszą samodzielną zagraniczną podróż: do Belize, na Bahamy i Jamajkę. Wszystko to przykrył jednak kolejny wielki skandal, który wybuchł w sierpniu 2012 roku. Tabloidy opublikowały wtedy jego nagie zdjęcia z pokoju hotelowego w Las Vegas. Później przyznał, że zawiódł wtedy samego siebie i bliskich.

Kobiety

Uważany za jedną z najlepszych partii na świecie, szybko dorobił się łatki kobieciarza. Media rozpisywały się o dwóch jego poważnych związkach z pochodzącą z Zimbabwe Chelsy Davy i aktorką Cressidą Bonas. Davy przyznała po latach, że nieustające zainteresowanie mediów było na dłuższą metę nie do wytrzymania. - Przyszedł moment, gdy zaczęłam się czuć niekomfortowo u jego boku. Przez całą tę sensację, którą wzbudzaliśmy za każdym razem, gdy tylko wychodziliśmy razem na ulicę - mówiła. Choć związek się rozpadł, przyjaźnią się do dziś. Także Bonas nie widziała się w roli przyszłej księżnej Sussex. Postawiła na obiecującą karierę aktorską.

Działalność dobroczynna

W 2015 roku Harry zakończył karierę w armii. Wojsko pozostało jednak dla niego ważne, co widać w jego działalności dobroczynnej. Wspiera żołnierzy, którzy mają problemy z powrotem do normalnego życia po pobycie na froncie. Jego sztandarową inicjatywą są igrzyska Invictus Games - zawody sportowe dla weteranów, którzy ucierpieli w walce. Po raz pierwszy impreza odbyła się w Londynie w marcu 2014 roku, następna - w maju 2016 roku, a ostatnia - w Toronto we wrześniu 2017 roku. Właśnie tam po raz pierwszy pokazał się publicznie z Meghan Markle. Angażuje się też w sprawy, które były ważne dla jego matki: niesienie pomocy ofiarom min przeciwpiechotnym czy dzieciom chorym na AIDS. Razem z Williamem i jego żoną Kate wziął udział w kampanii Heads Together, mającą przełamać tabu dotyczące zaburzeń psychicznych.

Szczerość

W ostatnich latach odważył się szczerze mówić o śmierci matki. Przyznał, że długo nie umiał sobie z tym poradzić i kilka razy znalazł się nad przepaścią. W wieku 28 lat - za radą Williama - zwrócił się o  pomoc do psychologa. - Musiałem naprawić wszystkie błędy, które popełniłem - wyjaśnił. Razem z bratem zdecydowali się na niezwykle szczery wywiad, w którym opowiedzieli między innymi o tym, jak bardzo żałują tego, jak krótka była ich ostatnia rozmowa z matką.

Ta szczerość pomogła mu w walce z wizerunkiem zbuntowanego księcia. Pokazał, jak ważna jest dla niego rodzina. Narodziny kolejnych dzieci Williama i Kate jeszcze bardziej oddaliły natomiast perspektywę, że kiedykolwiek zasiądzie na tronie. Nie ucieka od obowiązków, ale presja staje się mniejsza.

W maju 2015 roku w wywiadzie dla Sky News wyznał, że chciałby spotkać kogoś, z kim mógłby tę presję dzielić. - Nadejdzie na to czas. Co ma być, to będzie - mówił. Wygląda na to, że właśnie nadszedł.

A jak Afryka

Zanim w październiku 2016 roku media na całym świecie obiegła informacja, że książę Harry spotyka się z Meghan Markle, para zdążyła już pojechać na wspólne wakacje do Afryki. Latem 2016 roku Harry i Meghan odwiedzili między innymi Malawi. Rok później, w sierpniu 2017, wrócili do Botswany, gdzie świętowali 36. urodziny Markle.

Książę Harry podkreśla, że Afryka, a w szczególności właśnie Botswana, jest dla niego niezwykle ważnym miejscem, gdzie często wraca.

- Pierwszy raz pojechałem tam w 1997 roku, tuż po śmierci mamy [księżnej Diany – red.]. Tata [książę Karol – red.] zabrał nas tam, żebyśmy byli z dala od tego wszystkiego – wspominał w wywiadach. Później wielokrotnie wracał do Afryki z grupą przyjaciół albo swą byłą dziewczyną Chelsy Davy.

Opowiadając o wakacjach w Botswanie z Meghan, książę podkreślał, ze "było absolutnie fantastycznie". - Biwakowaliśmy pod gwiazdami. To była szansa, żebyśmy mogli naprawdę się poznać - mówił.

B jak Bransoletki

Przed oficjalną informacją o tym, że książę Harry spotyka się z Meghan Markle, media na Wyspach i za Oceanem mogły jedynie spekulować na temat ich związku i szukać ewentualnych dowodów na potwierdzenie tego, iż to właśnie znana z serialu "W garniturach" jest nową wybranką Harry'ego.

Jednym z nich miały być identyczne bransoletki noszone przez parę. Dziennikarze zwrócili uwagę, że bransoletka na ręku Meghan, którą można było dostrzec na zdjęciu umieszczonym przez nią na Instagramie, jest taka sama jak ta, która nosi Harry.

Media zwróciły się do obojga o komentarz. Jak podał magazyn "People", Markle nie odpowiedziała na prośbę, natomiast rzecznik Pałacu Kensington zastrzegł, że "nie będzie komentował prywatnych spraw".

D jak Diamenty

Pierścionek zaręczynowy na dłoni Meghan Markle można było zobaczyć po raz pierwszy podczas konferencji prasowej w ogrodzie Pałacu Kensington, która odbyła się tuż po ogłoszeniu zaręczyn, 27 listopada 2017 roku. Zaprojektował go sam książę Harry, a wykonanie zlecono jubilerowi brytyjskiej rodziny królewskiej, firmie Cleave & Company.

Pierścionek jest wykonany z żółtego złota, bo - jak przyznał Harry - jest to ulubione złoto Meghan. Na obrączce znajdują się trzy diamenty. Duży, środkowy, pochodzi z Botswany i ma symbolizować szczególne dla zakochanych miejsce, gdzie spędzili pierwsze wspólne wakacje. Dwa mniejsze kamienie znajdowały się kiedyś w kolekcji biżuterii księżnej Diany. Jak wyjaśniał książę Harry, to również nieprzypadkowy wybór. - Chciałem mieć pewność, że ona [księżna Diana – red.] będzie z nami w tej szalonej wspólnej podróży - tłumaczył.

Biznesowy magazyn "Fortune" wycenił wartość pierścionka zaręczynowego na około milion dolarów.

E jak Elżbieta II

Ślub członka brytyjskiej rodziny królewskiej nie może się odbyć bez oficjalnej zgody królowej Elżbiety II. Zawarcie związku bez takiej zgody skutkuje utratą prawa do sukcesji tronu.

Monarchini wydała pozwolenie na zawarcie małżeństwa Harry'ego z Meghan 14 marca tego roku. W oświadczeniu można było przeczytać: "Wyrażam zgodę na zawarcie związku małżeńskiego między moim najukochańszym wnukiem księciem Walii Henrym Charlesem Albertem Davidem i Rachel Meghan Markle (...)".

Komentatorzy zwrócili uwagę, że zgoda na ślub Harry'ego różni się nieco od tej wydanej dla jego brata w 2011 roku. Wtedy królowa nazwała Kate Middleton "godną zaufania" i "ukochaną". Pisząc o Meghan, użyła jedynie jej imion i nazwiska. W związku z tym pojawiły się głosy, że Elżbieta II nie jest zbyt entuzjastycznie nastawiona do Markle. Z drugiej strony, niektórzy komentatorzy przypominają, że Kate, zanim wyszła za Williama, była Windsorom już dobrze znana, bo para spotykała się z przerwami prawie 10 lat. Natomiast Meghan została rodzinie królewskiej przedstawiona zaledwie kilkanaście miesięcy temu.

F jak Forum Royal Foundation

Już jako narzeczona księcia Harry'ego Meghan Markle dołączyła do forum zorganizowanego przez Royal Foundation, organizację charytatywną założoną przez synów księcia Karola.

Royal Foundation powstała w 2009 roku. Jej działalność skupia się między innymi na takich obszarach, jak wsparcie dla żołnierzy brytyjskiej armii i ich rodzin, budowanie świadomości o znaczeniu zrównoważonego rozwoju oraz udzielanie pomocy młodym ludziom. W lipcu 2012 roku do Williama i Harry'ego jako patronów fundacji dołączyła księżna Kate.

Pierwsze forum Royal Foundation ruszyło 28 lutego tego roku. W czasie panelu dyskusyjnego William, Kate, Harry i Meghan rozmawiali o swoich wizjach przyszłości. Markle zabrała głos w sprawie ruchów #MeToo i Time's Up. - Teraz, gdy ruszyło tyle kampanii jak  #MeToo i Time's Up, to najlepszy moment, by podkreślać siłę kobiet i zapewniać im wsparcie - zaznaczyła. Dodała też, że "kobiety nie potrzebują odnajdywać swojego głosu", bo "go mają".

Wypowiedź Markle była szeroko komentowana, bo tak wyraźna deklaracja poglądów nie jest wśród członków brytyjskiej monarchii częsta. Ekspert do spraw etykiety William Hanson podkreśla jednak, że aktorka wejdzie do rodziny królewskiej dopiero w dniu ślubu, więc nie złamała królewskiego protokołu. - Chociaż może zdarzyć się również tak, że Markle będzie chciała wyznaczać nowe szlaki dla brytyjskiej rodziny królewskiej – dodaje.

H jak Harry

Życie prywatne księcia Harry'ego, a właściwie księcia Walii Henry'ego Charlesa Alberta Davida, było przez wiele lat pożywką dla tabloidów. Młodszy z synów księcia Karola we wczesnej młodości często fotografowany był podczas imprez, a prasa prześcigała się w domysłach, kim są jego kolejne dziewczyny. Wśród nich były między innymi Kristina Schwarz, córka brytyjskiego miliardera i pochodząca z Zimbabwe Chelsy Davy, z którą Harry spotykał się przez kilka lat.

Przez cały ten czas książę aktywnie działał na rzecz fundacji charytatywnych, kontynuując to, czym zajmowała się jego matka, księżna Diana. W 2005 roku wstąpił do Królewskiej Akademii Wojskowej w Sandhurst, a od 2011 roku jest kapitanem brytyjskiego Korpusu Lotniczego Wojsk Lądowych.

I jak Invictus Games

Pierwszym oficjalnym wydarzeniem, na którym Meghan i Harry pojawili się jako para, były międzynarodowe zawody sportowe Invictus Games w Toronto we wrześniu 2017 roku. Pomysłodawcą organizowanej od 2014 roku imprezy jest książę Harry. Polega ona na sportowej rywalizacji weteranów, którzy ucierpieli w czasie walki.

Para pojawiła się między innymi na meczu tenisa na wózkach, a także na ceremoniach otwierających i zamykających zawody. W czasie otwarcia imprezy Meghan siedziała na widowni w innym sektorze niż Harry. Na meczu tenisowym trzymali się już za ręce.

Właśnie w Toronto książę miał też poznać przyszłą teściową, Dorię Ragland, o której później w wywiadzie dla BBC mówił, że jest "fantastyczna".

K jak Konwersja

Wśród wielu przygotowań, jakie przed ślubem z księciem Harrym poczyniła Meghan Markle, była zmiana wyznania. Sekretarz księcia Jason Knauf na kilka miesięcy przed ślubem poinformował, że aktorka zostanie ochrzczona i zmieni wyznanie z protestanckiego na anglikańskie. W ten sposób uhonoruje królową Elżbietę II, która jest głową Kościoła Anglii.

L jak Lista gości

Rzecznik księcia Harry'ego poinformował na początku kwietnia, że "zdecydowano, iż oficjalna lista przywódców politycznych zarówno brytyjskich, jak i zagranicznych, nie jest wymagana z okazji ślubu księcia z Meghan Markle". W sprawie tej konsultowano się z rządem Jej Królewskiej Wysokości, a decyzję podjęła rodzina królewska. Ponieważ jest mało prawdopodobne, by Harry zasiadł kiedyś na brytyjskim tronie, na jego ślubie nie pojawią się żadne delegacje rządowe, jak miało to miejsce w przypadku księcia Williama. Zaproszenia na uroczystość nie otrzymała nawet premier Theresa May, a rząd wydał oświadczenie, że takiego zaproszenia nie oczekiwano.

Na ślub w kaplicy św. Jerzego w Windsorze zaproszono 600 gości, a na uroczystość po ślubie - już tylko 200. W uroczystości wezmą udział tylko osoby utrzymujące bezpośrednie kontakty z narzeczonymi.

Pod znakiem zapytania na kilka dni przed ślubem stanęła obecność ojca Meghan, Thomasa Markle. Początkowo informowano, że poprowadzi córkę do ołtarza, jednak w poniedziałek amerykański portal TMZ podał, że nie przyleci on do Wielkiej Brytanii na uroczystość, bo nie chce zawstydzać rodziny królewskiej. Wcześniej media poinformowały, że umawiał się z paparazzi na zdjęcia i dostał za nie honorarium. Pałac Kensington wydał w tej sprawie oświadczenie, prosząc o "zrozumienie i szacunek" dla ojca aktorki w "tej trudnej sytuacji". Ostatecznie zdecydowano, że Meghan do ołtarza poprowadzi książę Karol.

M jak Media społecznościowe

Meghan Markle była aktywna użytkowniczką mediów społecznosciowych. Prowadziła swoje konta na Facebooku, gdzie obserwowało ją ponad 800 tysięcy osób, oraz na Instagramie (niemal dwa miliony obserwujących).

Tak było do stycznia tego roku, kiedy Pałac Kensington poinformował: "Megan Markle jest wdzięczna wszystkim, którzy przez lata śledzili jej konta w mediach społecznościowych. Ponieważ nie korzystała z nich już od dłuższego czasu, podjęła decyzję o ich usunięciu". Wymaga tego protokół królewski, który nie przewiduje "osobistej" aktywności w mediach społecznościowych. Publikowaniem treści na Instagramie czy Twitterze zajmuje się w imieniu członków rodziny królewskiej personel do spraw komunikacji.

Markle prowadziła też przez blisko trzy lata stronę internetową o tematyce lifestylowej - "The Tig". Była poświęcona "miłości do podróżowania, jedzenia, mody". Dostała za nią nagrodę Top Women in Digital. Zdecydowała się na jej zamknięcie w kwietniu 2017 roku i chociaż nie podała powodu, media informowały, że może to mieć związek z jej ukochanym.

N jak Nottingham Cottage

Po ślubie Meghan i Harry zamieszkają w najmniejszej nieruchomości na terenie Pałacu Kensington, czyli Nottingham Cottage. Książę Harry mieszka w niej od 2013 roku, a wcześniej zajmowali ją książę William i księżna Kate. Rezydencję w wiktoriańskim stylu pierwotnie zajmował personel pałacu Kensington.

Według brytyjskich mediów Markle już wprowadziła się do Nottingham Cottage. Miało się to stać po ogłoszeniu zaręczyn. Przypuszcza się też, że para zajmie większe apartamenty, gdy na świat przyjdzie ich pierwsze dziecko.

O jak Oświadczenie Pałacu Kensington

Wydane 8 listopada 2016 roku oświadczenie Pałacu Kensington było podwójną reakcją na krążące w mediach od kilku miesięcy przypuszczenia. Po pierwsze, Pałac potwierdził, że książę Harry spotyka się z Meghan Markle. Nazwano ją w oficjalnym piśmie "dziewczyną księcia".

Drugim, a właściwie głównym powodem wydania oświadczenia, były problemy, jakie miały stać się udziałem Meghan, odkąd media ujawniły związek aktorki z księciem.

"W ciągu ostatniego tygodnia wiele granic zostało przekroczonych. Jego [księcia Harry'ego – red.] dziewczyna Meghan Markle, stała się celem wielu nadużyć i ataków" - głosiło oświadczenie. Dalej przywołano konkretne przykłady tych ataków, zarówno publicznych – materiały prasowe o seksistowskim i rasistowskim charakterze – jak i prywatnych – natarczywość fotoreporterów wobec matki Meghan, telefony z pogróżkami i nękanie najbliższych oraz znajomych aktorki.

"Książę Harry martwi się o bezpieczeństwo pani Markle i jest mu bardzo przykro, że nie był w stanie jej ochronić" - przyznał Pałac Kensington. Dalej napisano: "Książę wie, co mogą odpowiedzieć komentatorzy; że jest to 'cena, jaką trzeba ponieść w tej grze' (…). On stanowczo się z tym nie zgadza. To nie jest gra – to jest życie jej i jego".

Na końcu oświadczenia podkreślono, że książę wydał je w nadziei, iż to skłoni do refleksji i powstrzyma takie ataki w przyszłości.

P jak Przeszłość

To, kim jest kobieta, która podbiła serce Harry'ego, od początku budziło ogromne zainteresowanie. 36-letnia aktorka urodziła się i wychowała w Los Angeles. Matka, Afroamerykanka, jest instruktorką jogi i terapeutką. Ojciec ma pochodzenie holendersko–hiszpańskie i pracuje jako reżyser światła. To on zaszczepił w córce miłość do filmu i sztuki aktorskiej.

Markle skończyła dwa kierunku studiów: teatr oraz stosunki międzynarodowe na uniwersytecie Northwestern w Illinois (USA).

Po studiach rozpoczęła karierę aktorki. Przełomem okazała się rola ambitnej prawniczki Rachel Zane w popularnym serialu telewizyjnym "W garniturach". Pojawiła się również w takich filmach jak "Szefowie wrogowie", "Zupełnie jak miłość" czy "Twój na zawsze".

W latach 2011-2013 roku była żoną producenta Trevora Engelsona. Związek rozpadł się jednak po 13 miesiącach.

Meghan Markle od lat działa społecznie. Najchętniej angażuje się w ochronę praw kobiet. Jest ambasadorem Narodów Zjednoczonych do spraw partycypacji politycznej i przywództwa. W 2016 roku pojechała do Rwandy, gdzie wzięła udział w kampanii mającej zwrócić uwagę na problem braku dostępu mieszkańców tego kraju do świeżej wody. Zaangażowała się także w organizowanie przy placówkach misyjnych ośrodków dożywiania dla dzieci.

R jak Randka w ciemno

W wywiadzie udzielonym BBC po oficjalnym ogłoszeniu zaręczyn Meghan i Harry zdradzili kilka szczegółów dotyczących ich pierwszego spotkania wiosną 2016 roku. Była to randka w ciemno, a przedstawił ich sobie wspólny znajomy.

- Nigdy wcześniej nie oglądałem "W garniturach”, nie słyszałem o Meghan i byłem pięknie zaskoczony, kiedy wszedłem do tego pokoju i ją ujrzałem – wspominał Harry.

Później - jak przyznaje para - sprawy potoczyły się niezwykle szybko. Po pierwszym spotkaniu na drinka od razu umówili się na kolejną randkę... następnego dnia. - Jakie mamy plany na jutro? Powinniśmy się znowu spotkać – opowiadała Meghan o tym, jak zakończyła się pierwsza randka.

S jak Serial

Kariera aktorska Meghan Markle nabrała tempa dzięki roli Rachel Zane w serialu "W garniturach". Jest on emitowany od czerwca 2011 roku. Markle gra asystentkę w nowojorskiej kancelarii prawniczej. Głównym bohaterem jest Mike, grany przez Patricka J. Adamsa.

Dotychczas powstało 7 sezonów serialu i chociaż zapowiedziano produkcję kolejnego, to wiadomo już, że Meghan Markle w nim nie zagra. Aktorka zakończyła pracę na planie serialu na początku listopada 2017 roku, chwilę przed oficjalnym ogłoszeniem zaręczyn z księciem Harrym.

Adams, serialowy chłopak Meghan Markle, skomentował oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie zaręczyn, nawiązując do odejścia z serialu. Na swoim Twitterze napisał: "Mówiła, ze idzie tylko po mleko...". Kolejny wpis był już w poważniejszym tonie: "Granie partnera Meghan przez tyle lat upoważnia mnie do powiedzenia tego: Wasza Wysokość, jesteś szczęśliwcem i wiem, że wasze długie, wspólne życie będzie pełne radości, wypełnione treścią i cudowne. Meghan, przyjaciółko, bardzo się cieszę z Twojego powodu. Dużo miłości".

T jak Tort

Im bliżej ślubu, tym więcej szczegółów dotyczących ceremonii ujawniała rodzina królewska. Pod koniec marca poinformowano, że tort na wesele Meghan i Harry'ego upiecze właścicielka znanej londyńskiej piekarni Violet Cakes - Claire Ptak. Para zamówiła tort o smaku cytryny i dzikiego bzu, który zostanie pokryty kremem i ozdobiony świeżymi kwiatami. "Ciasto ma przywołać skojarzenia z wiosną"- podał na Twitterze Pałac Kensington. Przy tej okazji pojawił się też polski akcent - babcia Claire Ptak była Polką. Sama właścicielka Violet Cakes wychowała się w Kalifornii. Okazuje się, że narzeczona księcia znała właścicielkę piekarni już wcześniej. Przeprowadziła z nią bowiem kiedyś wywiad, który opublikowała na swojej stronie internetowej. Smak tortu wzbudził zainteresowanie mediów, bo od wielu pokoleń w rodzinie królewskiej serwowano na weselach tort owocowy z orzechami i skórką pomarańczową, nasączony likierem, z biała polewą.

W jak wywiad

Do września 2017 roku Meghan Markle nie komentowała publicznie związku z księciem Harrym. Milczenie przerwała, udzielając wywiadu amerykańskiemu magazynowi "Vanity Fair".

- Jesteśmy parą - powiedziała. - Kochamy się. Jestem pewna, że nadejdzie taki czas, że wyjdziemy, opowiemy o sobie. Ale mam nadzieję, że ludzie zrozumieją, że to jest nasz czas - tłumaczyła.

I dodała: - To jest tylko dla nas. To czyni ten czas takim wyjątkowym, bo jest tylko nasze. Ale jesteśmy szczęśliwi.

Aktorka przyznała, że przeżywa "ogromną historię miłosną", ale - jak zapewniła - nie zmieniło jej to. - Jestem nadal tą samą osobą. Nigdy nie definiowałam siebie przez związek, w którym jestem - zaznaczyła.

Markle przyznała jednak w wywiadzie z "Vanity Fair", że związek z księciem to także wyzwania, które przychodzą falami. Podkreśliła jednak, że ma wsparcie Harry'ego.

Wywiadowi towarzyszyła sesja zdjęciowa, a okładkowy portret Markle podpisano: "Po prostu oszalała na punkcie Harry'ego".

Z jak Zaręczyny

W pierwszym wspólnym wywiadzie Meghan i Harry'ego, którego udzielili BBC po oficjalnym ogłoszeniu zaręczyn, para opowiedziała o początkach znajomości, pierwszej randce i okolicznościach, w jakich aktorka powiedziała "tak".

Książę Harry przyznał, że oświadczył się ukochanej podczas "zwykłej, typowej dla nich nocy" w jego domu w Pałacu Kensington, kiedy wspólnie przygotowywali pieczonego kurczaka.

- To była niezwykła niespodzianka - wspominała Markle. - To było takie słodkie, naturalne i bardzo romantyczne - stwierdziła. A Harry dodał: - Nie dała mi nawet dokończyć. Zapytała: "czy mogę już powiedzieć tak?". Spytałem: "czy mogę dać ci pierścionek?". To był bardzo miły moment. Tylko my dwoje - opowiadał.

To, co kiedyś uznane zostałoby w Wielkiej Brytanii za mezalians, dziś traktowane jest z naturalnością. Tylko w linii tronowej wybrankami następców tronu były między innymi Wallis Simpson czy Kate Middleton. W innych europejskich monarchiach śluby z "dziewczynami z ludu" też już nikogo nie dziwią. Do rodzin królewskich Hiszpanii, Norwegii czy Szwecji weszły kobiety, w których żyłach nie płynie błękitna krew.

Harry i William reprezentują nowoczesne oblicze skostniałego - według niektórych - brytyjskiego dworu. To, że do ślubu Harry'ego z Meghan Markle dojdzie, nie było wcale takie oczywiste. Succession to the Crown Act z 2013 roku zakłada, że królowa musi wyrazić aprobatę dla związków w przypadku sześciu jej bezpośrednich następców. A Harry jest właśnie szósty - po księciu Karolu, Williamie i jego dzieciach: George'u, Charlotte i Louisie. Rozwiedziona Amerykanka mogła wydawać się niegodną kandydatką. Stało się jednak inaczej. Królowa Elżbieta wyraziła zadowolenie z informacji o zaręczynach księcia Harry'ego.

Koleżanka ze studiów

Harry poszedł w ślady starszego brata, Williama, któremu również nie przeszkadzało "zwykłe" pochodzenie Kate Middleton.

On - najlepsza partia w Wielkiej Brytanii - przystojny, książę z bajki, syn słynnej Lady Di, którą kochał cały świat. Ona - córka bogatych przedsiębiorców, bez tytułu szlacheckiego, bez arystokratycznych tradycji. Taka dziewczyna z sąsiedztwa.

Poznali się w 2002 roku na szkockim Uniwersytecie St. Andrews podczas pokazu mody, w którym brała udział Kate. Jak wspominał później William, na początku byli przyjaciółmi.

- Nic nie wskazywało na to, by mogło przerodzić się to w coś innego - mówił. Z czasem okazało się jednak, że łączy ich wiele: pasje, zainteresowania i spojrzenie na życie. Wspólnie z innymi znajomymi wynajęli mieszkanie. Jeszcze bardziej zbliżyli się do siebie.

Jednak rodząca się miłość należała do tych "zakazanych". Wydawało się, że drugi w kolejce do tronu William nie powinien myśleć poważnie o dziewczynie bez szlacheckiego pochodzenia. W 2006 roku brytyjska prasa określiła Kate jako "Waitie Katie" (Czekająca Kaśka), sugerując, że panna Middleton poluje na księcia i nie może już się doczekać oświadczyn, które miała blokować królowa Elżbieta II. Postanowili się rozstać. Wrócili do siebie w 2009 roku. Rok później ogłoszono zaręczyny. Książę oświadczył się Kate podczas wspólnych wakacji w Kenii, wręczając jej pierścionek swojej matki. W kwietniu 2011 roku odbył się wielki królewski ślub, który był nie tylko doniosłym momentem w życiu brytyjskiej monarchii, ale również ważnym wydarzeniem medialnym na całym świecie. Spełniła się bajka o kopciuszku, choć krytyków nie brakuje. Mówiono, że miłość Kate do męża jest na pokaz, a tak naprawdę najważniejszy był dla niej awans społeczny.

Hollywoodzka bajka

55 lat wcześniej równie bajkowa historia wydarzyła się w Monako. Ona była popularną i podziwianą aktorką, on - magnetyzującym przystojniakiem z własnym księstwem. Chodzi oczywiście o Grace Kelly i księcia Rainiera III.

Aktorka miała już na koncie Oscara za rolę w "Dziewczynie z prowincji" George'a Seatona i kilka innych ważnych nagród filmowych. Jej biografowie podkreślają, że była jedną z najlepiej opłacanych i najbardziej szanowanych aktorek na świecie.

32-letni książę, który zaledwie kilka lat wcześniej zasiadł na monakijskim tronie, szukał żony. Ze względu na konflikt wokół sukcesji Rainierowi zależało na wybrance, która dałaby mu potomka. Grecki miliarder Aristotelis Onasis miał sugerować mu związek z Marilyn Monroe. Książę miał jednak odrzucić ten pomysł ze względu na kontrowersyjną reputację słynnej aktorki.

W 1955 roku Kelly przyjechała na Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes. Podczas jednej z sesji fotograficznych spotkała księcia Rainiera. Podobno od razu się sobie spodobali. Prasa rozpisywała się o ich historii, określając ją jako "bajkowy romans". 19 kwietnia 1956 roku para pobrała się podczas wielkiej uroczystości. Kelly zrezygnowała z kariery aktorskiej, angażując się w rolę księżnej Monako. Początkowo nie było jej łatwo. Pomogło to, że szybko nauczyła się języka francuskiego. Zaskarbiła sobie serca poddanych, stając się jedną z najsłynniejszych europejskich księżniczek.

Uparty król

Nieco trudniej miał następca norweskiego tronu. W połowie lat 50. książę Harald, syn króla Olafa V, jako 16-latek oglądał wyścigi łodzi. W pewnym momencie zobaczył piękną dziewczynę. Próbował zwrócić na siebie uwagę, ale bezskutecznie. Sześć lat później książę Harald i Sonja spotkali się ponownie, tym razem na przyjęciu. Wtedy się w sobie zakochali.

Król Olaf V nie był przychylny temu związkowi. Norweskie prawo zakłada, że panujący władca musi wyrazić zgodę na małżeństwo następcy tronu. Król kategorycznie odmówił. Namawiał księcia, by poślubił którąś z europejskich księżniczek - najlepiej kuzynkę z dworu szwedzkiego. Zgodził się dopiero po dziewięciu latach – w 1968 roku. W 1991 roku Harald został norweskim królem, a jego żona Sonja - królową.

Niemka w Szwecji

Silvia Sommerlath - obecnie królowa Szwecji Sylwia - swojego życiowego partnera poznała podczas igrzysk olimpijskich w Monachium, gdzie pracowała jako hostessa i tłumaczka symultaniczna. Ówczesny następca tronu książę Karol Gustaw był zachwycony piękną Niemką. Ówczesny szwedzki król - mniej. Gustaw VI Adolf odradzał swojemu wnukowi związek z Sommerlath ze względu na pochodzenie.

Karol Gustaw wiedział, że nie przekona dziadka do swojej wybranki. Postanowił, że poczeka z ogłoszeniem zaręczyn do momentu, aż sam zostanie królem. Karol XVI Gustaw wstąpił na tron w 1973 roku. Ślub z Silvią odbył się trzy lata później. Dzień przed wielką uroczystością w Sztokholmie zorganizowano koncert z udziałem największych szwedzkich gwiazd. Właśnie tam w hołdzie dla przyszłej szwedzkiej królowej ABBA zaprezentowała światu "Dancing Queen".

Kelnerka po okresie buntu

Następcy tronów w Norwegii i Szwecji poszli w ślady swoich rodziców. Norweski książę Haakon wywołał sporo kontrowersji, gdy w 2000 roku ogłosił zaręczyny z 27-letnią Mette-Marit Tjessem Høiby. Przed poznaniem następcy tronu Mette-Marit przeżyła bowiem – jak sama wyznaje – okres buntu. Pracowała jako kelnerka w kawiarni w Oslo. Księcia Haakona poznała na imprezie podczas festiwalu muzycznego w drugiej połowie lat 90. Zanim Mette-Marit i Haakon spotkali się ponownie, przyszła księżna urodziła syna. Gdy Haakon znów stanął na jej drodze, Mette-Marit była samotną matką. Według doniesień norweskiej prasy ojciec dziecka był uwikłany w handel narkotykami.

Informacja o zaręczynach Haakona i Mette-Marit wywołała burzę. Zastanawiano się, czy kobieta jest właściwą kandydatką na żonę norweskiego następcy tronu. Dodatkowo mówiło się, że książę zamieszkał z ukochaną jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem zaręczyn. Para pobrała się rok później.

Mette-Marit odegrała ważną rolę w czasie jednego z najbardziej tragicznych wydarzeń w historii współczesnej Norwegii - masakry dokonanej przez Andersa Breivika w 2011 roku. Wśród ofiar był przyrodni brat księżnej. Jej strata stała się dla Norwegów symbolem solidarności narodu z monarchią. Rok później księżna wykazała się odwagą i poświęceniem. Gdy okazało się, że jeden z pracowników pałacu, homoseksualista, nie może otrzymać wizy, pojechała incognito do Indii, by sprawdzić, czy surogatka, która nosiła jego dziecko, jest otoczona dobrą opieką przy porodzie. Spędziła anonimowo kilka dni z nowo narodzonymi bliźniętami.

Trener personalny

Księżniczka Wiktoria, następczyni szwedzkiego tronu, bardzo mocno chroni swoją prywatność. W maju 2002 roku szwedzkie media podały jednak, że Wiktoria jest w związku ze swoim trenerem personalnym i właścicielem siłowni Danielem Westlingiem. Pałac królewski o zaręczynach poinformował oficjalnie w 2009 roku, a ceremonia odbyła się w czerwcu 2010 roku.

Ze szklanego ekranu na dwór

Letizia Ortiz w listopadzie 2002 roku relacjonowała katastrofę tankowca MT Prestige u wybrzeży Galicji. Mieszkańców odwiedził wtedy następca hiszpańskiego tronu - książę Filip. Tak obecny król poznał swoją ukochana - znaną teraz jako królową Letycję.

Ortiz jest pierwszą w historii hiszpańskiej monarchii "dziewczyną z ludu", która weszła do rodziny królewskiej. Gdy poznała Filipa, była rozwódką. Hierarchowie kościelni nie sprzeciwiali się jednak  małżeństwu z następcą tronu, bo Ortiz z pierwszym mężem wzięła jedynie ślub cywilny.

Ortiz była przed ślubem bardzo popularną prezenterką i dziennikarką telewizyjną. Pracowała między innymi dla dziennika "ABC", agencji prasowej EFE i telewizji CNN+.

Jako korespondentka w Waszyngtonie relacjonowała w 2000 roku wybory prezydenckie w USA. Rok później prowadziła relacje na żywo po zamachach z 11 września. Była również korespondentką wojenną w Iraku w 2003 roku.

1 listopada 2003 roku przedstawiciele hiszpańskiego pałacu królewskiego poinformowali świat o zaręczynach Letycji i Filipa, co było wielkim zaskoczeniem. Para pobrała się 22 maja 2004 roku. W czerwcu 2014 roku, po abdykacji króla Jana Karola I, dotychczasowy książę Asturii Filip został królem Hiszpanii.