Jedna ze szwedzkich artystek przedstawiła projekt pomnika Danuty Danielsson. Kobieta 30 lat temu stała się ikoną, po tym jak zaatakowała neonazistę swoją torebką. Na budowę pomnika nie zgadzają się jednak władze jej rodzinnego miasta. Dlatego Szwedzi dekorują istniejące już monumenty właśnie torebkami.
Mająca polsko-żydowskie pochodzenie Danuta Danielsson stała się bohaterką Szwecji w 1985 roku, kiedy w trakcie marszu neonazistów zaatakowała jednego z uczestników swoją torebką. Moment ten uchwycił jeden z fotografów, a zdjęcie szybko obiegło cały świat.
“@KamratSandra: Vi glömmer dig aldrig, Danuta Danielsson! pic.twitter.com/IvQLe8q15F” #tantentillvaexjoe— Juliana Gristelli (@JulianaGristell) luty 19, 2015
Według szwedzkiego dziennika "Dagens Nyheter" matka kobiety prawdopodobnie była więźniem jednego z nazistowskich obozów zagłady.
Teraz historia Danielsson powróciła wraz z pomysłem budowy jej pomnika. Ten miałby stanąć w jej rodzinnym Växjö, gdzie 30 lat temu doszło do incydentu. Gotowy projekt przedstawiła już jedna ze szwedzkich artystek Susanna Arwin.
Danuta Danielsson. I P4 ”Tanten med väskan” berättas historien om kvinnan, en ofrivillig hjältinna i sin hemstad. pic.twitter.com/2y7T4qW4K5— Granny (@GrannyRoom) luty 26, 2015
Na monument nie chcą się jednak zgodzić przedstawiciele lokalnych władz, które w zeszłą środę zablokowały budowę. Ich zdaniem pomnik byłby "gloryfikacją przemocy".
- Owszem, nie lubimy nazistów - mówi dziennikowi "Washington Post" radna miasta Eva Johansson - Ale nie możemy zaakceptować sytuacji, gdy jedna osoba bije drugą, bo jej nie lubi. Co więcej, jeden z bliskich krewnych przekazał nam, że nie chce, by pani Danielsson była zapamiętana w ten sposób - dodaje Johansson.
Przeciwnicy budowy dodatkowo wskazują na niekorzystny kontekst, jakim były niedawne zamachy w Paryżu i Kopenhadze. Tam napastnicy także wybrali przemoc jako sposób na zamanifestowanie swoich poglądów politycznych.
"My go chętnie weźmiemy"
Zablokowanie budowy pomnika odbiło się echem nie tylko w 60-tysięcznym Växjö, ale i w całej Szwecji.
W geście poparcia pomysłu, by monument jednak powstał, Szwedzi zdecydowali się na dekorowanie istniejących już pomników torebkami. Zdjęcia z akcji zamieszczają w internecie.
#tantentillVaexjoe #tantenmedhandvaeska pic.twitter.com/k13Oeruh8T— Juliana Gristelli (@JulianaGristell) marzec 1, 2015
Astrid Lindgren är för #tantentillvaexjoe tydligen. pic.twitter.com/OHnHyQw9GZ— Kristoffer Rengfors (@krisreng) luty 28, 2015
Växjö kommun säger nej till statyn #tantenmedhandväskan dåligt beslut tycker vi #tantentillvaexjoe #vaesktanten pic.twitter.com/xcwyg46Xfu— Relovedbags.com (@relovedbags) luty 25, 2015
Heliga Birgitta har satt ner foten å tagit fram #handväskan !! #tantenmedhandväskan #tantentillvaexjoe #vaesktanten pic.twitter.com/lLIpKUA4Sj— Vitterskog (@Vitterskog) luty 21, 2015
#Mariatorget #Söder #tantentillVaexjoe #tantenmedhandvaeska #kulturpol #fempol pic.twitter.com/tMSZ7eLXjQ— Juliana Gristelli (@JulianaGristell) marzec 1, 2015
Do dyskusji włączyły się także władze innych szwedzkich miast, które zadeklarowały, że chętnie postawią taki pomnik u siebie. - Projekt pomnika wygląda fantastycznie, a zdjęcie to ikona. I chociaż taki monument powinien należeć do Växjö, gdzie doszło do zdarzenia, to chętnie go weźmiemy, jeśli oni nie chcą - powiedział w rozmowie z niemieckim radiem jeden z radnych Malmö Nils Karlsson.
Autor: ts/ja / Źródło: Washington Post
Źródło zdjęcia głównego: Twitter