Nieuleczalnie chory Corney Edwards marzył, by zobaczyć ślub swoich rodziców. Marzenie 5-latka z wrodzoną wadą serca spełniło się, jego rodzicom udało się zorganizować ślub w szpitalnej sali synka, który podczas ceremonii wręczył młodej parze obrączki. Pięć dni później chłopiec zmarł.
Corney urodził się z poważną wadą serca. Lekarze, by ratować chłopca, w ciągu pięciu lat, wykonali aż osiem operacji na otwartym sercu dziecka. Jednak jego stan nigdy nie uległ znacznej poprawie.
Jedno marzenie
Corney Edwards pragnął jednego, by jego rodzice pobrali się. Jemma i Craig planowali to od dawna, jednak ze względu na zły san zdrowia syna i narodziny dwóch córek, 2-letniej Isabelle i 6-miesięcznej Caitlyn, za każdym razem odkładali ślub na później i zmieniali datę ceremonii.
W styczniu chłopiec kolejny raz trafił do szpitala. W ostatnich tygodniach jego stan znacznie się pogorszył i Corney trafił na oddział intensywnej terapii. Lekarze poinformowali wtedy rodziców 5-latka, że może on umrzeć w ciągu kilku dni.
Po tragicznej informacji rodzice zdecydowali spełnić marzenie syna jeszcze przed jego śmiercią, chociaż wiedzieli, że nie mają dużo czasu. Do przygotowań przyłączyli się przyjaciele rodziny i pracownicy szpitala, w którym przebywał Corney. Dzięki ich pomocy ceremonię udało się zorganizować zaledwie w 48 godzin. Para otrzymała nawet niezbędną, wydaną w przyśpieszonym tempie zgodę arcybiskupa miasta Canterbury (Anglia) na organizację ślubu w szpitalu.
Ceremonia odbyła się w szpitalnej sali, przy łóżku Corney’a, który trzymał obrączki, a w odpowiednim momencie wręczył je młodej parze. Na ślubie były też córki pary młodej, przyjaciele rodziny i pracownicy szpitala.
Corey Edwards granted dying wish with parents getting married at his hospital bedside -- http://t.co/z5HfQzhLVi -… pic.twitter.com/gaIDvLPXM5— Health Alerts (@healthoutbreaks) kwiecień 10, 2015
Terminally ill Corey Edwards' wish to see parents marry granted http://t.co/Pmal8KVngY pic.twitter.com/ozUzH2vF3d— BBC Points West (@bbcpointswest) kwiecień 10, 2015
Jednak w czwartek wieczorem, 5 dni po ślubie rodziców, chłopiec zmarł.
"Wyjątkowy dzień"
Craig Edwards dzień, w którym pobrał się z Jemmą nazwał "wyjątkowym". W rozmowie z serwisem ITV ojciec chłopca zaznaczył, że widział, jak bardzo jego syn jest dumny. – Wyglądał tak przystojnie i cieszył się tym co naprawdę ważne. Zazwyczaj dzień ślubu jest najważniejszy dla młodej pary, jednak ten dzień był szczególnie ważny dla Corney’a, ale to dobrze, bo był on wyjątkowym chłopcem – dodał.
- To było spełnienie marzenia umierającego dziecka. To było pełne emocji - wspomniał szpitalny kapelan, Stephen Oram.
Autor: kl/sk / Źródło: BuzzFeed, BBC News
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | helthoutbreaks; bbcpointswest