Ziemia paliła im się pod nogami - dosłownie. Mieszkańcy jednego z domów w sycylijskiej miejscowości Riesi mocno się zdziwili, gdy ich podłoga zaczęła nagle nabierać temperatury. W ciągu kilku godzin rozgrzała się do około stu stopni Celsjusza.
Mieszkańcy budynku o tym, jak gorąca jest ich podłoga, przekonali się, kiedy polali ją wodą, a ta momentalnie zaczęła się gotować. Po jakimś czasie temperatura posadzki spadła do około 50 stopni.
Naukowcy sprawdzają
Po tym, jak domownicy zostali ewakuowani z budynku do działania przystąpili geofizycy z Instytutu Geofizyki i Wulkanologii z Palermo, których o pomoc poprosił burmistrz Riesi. Badają oni grunt wokół domu, między innymi prowadząc prace odkrywkowe.
Do podobnych zdarzeń dochodziło w tej okolicy już wcześniej. W zeszłym roku w wyniku podniesienia się terenu doszło do emisji podziemnych gazów. W jej rezultacie konieczna była ewakuacja mieszkańców dziesięciu domów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: SXC