Włoszki są najbardziej niezadowolonymi ze swojego życia kobietami w Europie – tak wynika z badań przeprowadzonych w największych krajach naszego kontynentu. Kultura macho we Włoszech przyczynia się do tego, że kobiety mają tam więcej obowiązków domowych i tych związanych z wychowywaniem dzieci niż pozostałe Europejki. Polek nie pytano o zdanie.
Badanie 4 tys. kobiet w pięciu największych krajach Europy wykazało, że aż 76 procent włoskich gospodyń domowych nie jest zadowolonych ze swojego życia. To największy odsetek nieszczęśliwych kobiet na kontynencie. I wyższy o 2,5 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Jak wynika z raportu Women and Quality of Life, który powstał po przepytaniu Brytyjek, Francuzek, Niemek, Hiszpanek i Włoszek, te ostatnie martwią się niemal wszystkim – od opieki nad dzieckiem po stan konta.
Najczęstszy powód ich niezadowolenia to kryzys gospodarczy i związane z nim trudności ponownego wejścia na rynek pracy po urodzeniu dziecka. 23 procent z nich narzeka na brak przedszkoli, a 21 procent na słaby dostęp do opieki zdrowotnej. Aż 24 procent kobiet jest zdesperowana z powodu swojej niskiej pozycji społecznej.
Najmniej narzekają Brytyjki
Okazuje się, że połowa Włoszek żałuje ślubu, a dwie trzecie tego, że urodziły dziecko. "Daily Telegraph" spekuluje, że ich desperacja jest wynikiem kultury zdominowanej przez mężczyzn - podobno 70 procent Włochów nigdy nie użyło piekarnika, a 95 procent nigdy nie osobiście nie skorzystało z pralki. Dlatego Włoszki mają więcej prac domowych i obowiązków z wychowywaniem dzieci niż pozostałe Europejki.
Jak podaje Sky News, psycholog Serenella Salomoni zajmująca się problemami kobiet, która szefowała badaniom, odkryła też coś jeszcze – że telewizor w sypialni zrujnował życie seksualne Włochów.
Tuż za Włoszkami w niezadowoleniu przodują Hiszpanki (63 procent), za nimi są Francuzki (57 proc.) i Niemki (53 proc.). Najmniej na swoje życie narzekają Brytyjki (51 proc. z nich jest niezadowolonych).
am//kdj
Źródło: Daily Telegraph, Sky News
Źródło zdjęcia głównego: SXC