Kilkaset krokodyli wydostało się w sobotę na wolność z farmy hodowlanej w środkowym Wietnamie. Do poszukiwań włączono wojsko, jednak udało się schwytać tylko 67 gadów.
Zwierzęta zbiegły z farmy Khan Viet, hodującej około 5 tysięcy krokodyli. Wszystko to za sprawą powodzi, która zmyła ogrodzenie i umożliwiła im ucieczkę. Zwierzęta po opuszczeniu farmy nie były karmione przez kilka dni, stanowią więc realne zagrożenie dla pobliskiej ludności. Wystarczy powiedzieć, że pierwszy zastrzelony przez wojsko uciekinier ważył 200 kilogramów.
Mimo starań mieszkańców i wyznaczonej przez właścicieli farmy nagrody w wysokości 100 dolarów od sztuki, udało się schwytać tylko 67 gadów. W łapance uczestniczy policja, wojsko i lokalna ludność.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, w Wietnamie jest ponad 100 tys. farm krokodyli. Hodowane są one dla skóry i mięsa.
Źródło: PAP