Nowa wpinka w klapie garnituru Donalda Trumpa przykuła uwagę mediów podczas środowego wydarzenia w Białym Domu. Wpinka wydaje się być rysunkową podobizną amerykańskiego prezydenta. Nie jest jasne, skąd się wzięła nowa ozdoba, wpięta tuż pod noszoną zwykle przez Trumpa amerykańską flagą.
Donald Trump regularnie zakłada garnitury z miniaturową amerykańską flagą w klapie. W środę Donald Trump był widziany w Białym Domu także z drugą wpinką - najwyraźniej przedstawiającą jego rysunkową podobiznę. Na zdjęciach i nagraniach z Gabinetu Owalnego widać ozdobę przedstawiającą postać o bujnej, jasnej czuprynie, w niebieskim garniturze i z często noszonym przez Trumpa czerwonym krawatem. Trump był widziany z nową wpinką między innymi podczas środowej ceremonii zaprzysiężenia Tulsi Gabbard na stanowisko dyrektorki Wywiadu Narodowego, odpowiedzialnej za koordynację działań służb specjalnych.
ZOBACZ TEŻ: Nie wpuścili dziennikarza do Gabinetu Owalnego, bo jego redakcja nie uznała zmian na mapach
Donald Trump z nową wpinką
Nie jest jasne, kto stworzył wpinkę i jak trafiła ona do prezydenta USA. W mediach społecznościowych pojawiły się przypuszczenia, że ozdoba może być prezentem od dziecka Elona Muska, które było w Gabinecie Owalnym dzień wcześniej, lub od któregoś z dzieci wiceprezydenta J.D. Vance'a. "To prawdopodobnie prezent od kogoś. Przypuszczam, że od jednego z dzieci Elona lub (J.D. - red.) Vance'a" - napisał jeden z użytkowników platformy X. Media przypominają także, że sam Donald Trump znany jest z wykorzystywania swojego wizerunku na gadżetach.
Ozdoba nie uszła uwadze zwłaszcza zwolennikom prezydenta USA, którzy entuzjastycznie zareagowali na nią w mediach społecznościowych. "Nowa wpinka prezydenta Trumpa jest imponująca" - napisał na platformie X Benny Johnson, amerykański komentator znany ze współpracy z szeregiem prawicowych mediów. Wielu internautów wyrażało od razu gotowość do kupienia takiej samej.
Jak dotąd ani Donald Trump, ani Biały Dom nie skomentowały jednak ozdoby prezydenta.
Źródło: Newsweek, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL