Cekiny, lata 80-te i androgyniczne garnitury, wszystko w stylu ultraglamour – to propozycja Gucci na drugą zimę kryzysu. Blumarine pokazał zwierzęce cętki, mnóstwo diamentów i odważne kolory.
Projektantka Gucci Frida Giannini przedstawił kolekcję, którą określano jako “odę do alt 80-tych”. Makijaże modelek przypominają wcielenia Davida Bowie z tego okresu. Gucci proponuje szare garnitury o surowym kroju i rozwiązany krawat pod sztywnym kołnierzykiem. Na mniej formalne okazje - legginsy, tuniki, sukienki spięte w pasie, wysokie skórzane buty na cienkich szpilkach. Kolor przede wszystkim czarny, ale sukienki i tuniki tez z masą cekinów i w kolorze ostrej fuksji i „elektrycznego” błękitu.
Kolory Warhola w Blumarine
Anna Molinari, projektująca dla „Blumarine” naśladuje na tkaninach zwierzęce cętki i promuje odważne barwy. To kolekcja rozmyślnie epatująca luksusem - ekskluzywna – dużo kaszmiru, sporo diamentowej biżuterii, połyskujące lub szyfonowe suknie wieczorowe, imitacja futer zwierzęcych. Anna Molinari mówi, że inspiracją był dla niej Andy Warhol – stąd jej w projekcie tyle zdecydowanych barw.
Źródło: Reuters