3, 2, 1 i STOP! Najsłynniejszy zegar świata - londyński Big Ben zamarł. Na szczęście, jedynie na sześć tygodni.
Symbol brytyjskiego imperium, w którym nigdy nie zachodzi słońce, przejdzie w tym czasie zabiegi renowacyjne.
Dzwony brytyjskiego zegara zamilkły w niedzielę i rozbrzmią na nowo za półtora miesiąca. W tym czasie specjaliści przeczyszczą, ostukają i nastroją mechanizmy Big Bena.
Czyszczenie zegara rozpoczęło się od południowej tarczy. Grupa robotników wisząc na linach pucuje pokrywę, wskazówki, progi i cyferblat. Inni, wyglądają z okienek ukrytych w jego wieży i w pocie czoła przywracają młodość Wielkiemu Benowi.
A jest co, bo Big Benowi za dwa lata stuknie "150-tka". Wielki Zegar zawisł na swoim miejscu w 1859 roku, a imię otrzymał po swoim "ojcu" Sir Benjaminie Hall'u, który był w tym czasie Komisarzem Prac Zjednoczonego Królestwa, a więc odpowiednikiem dzisiejszego ministra budownictwa.
Źródło: APTN