W Belgii postanowiono uczcić pięćdziesięciolecie Smerfów. Przygotowano specjalną aukcję, na której można było kupić dekorowane przez znane osoby gigantyczne figury tych małych, niebieskich stworów.
Najwyższą cenę uzyskał "Czarny Smerf", pomalowany przez rodzinę Peyo - twórcy słynnych postaci z komiksów i kreskówek.
Dużą popularność zyskał sobie również "Smerf Sympathix", autorstwa Alberta Uderzo, znanego francuskiego rysownika - "ojca" innych komiksowych bohaterów: Asterixa i Obelixa.
W sumie za kilkanaście figur mierzących po 1,2 metra zebrano kwotę blisko 125 tysięcy euro, która będzie przeznaczona na wsparcie programu edukacyjnego UNICEF (Funduszu Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom).
Pół wieku Smerfów
Niebieskie stworki z białymi czapkami i spodenkami narodziły się 23 października w 1958 roku na stronach komiksowego magazynu "Spirou", a do życia powołał je Belg Pierre Culliford, znany jako Peyo.
W Belgii i Francji znane są jako "Schtroumpfs", w krajach anglojęzycznych - Smurfs, po polsku nazywane - Smerfami, po hiszpańsku - Pitufo, Nam Ching Ling - po chińsku, czy Sumafa po japońsku.
Niezależnie jednak od miejsca na ziemi, stworki "o wzroście trzech jabłek" żyją w lesie i mają po 100 lat, z wyjątkiem jednego - Papy Smerfa - liczącego sobie 542 wiosen. Wszystkie niebieskie istotki, z jednym wyjątkiem - Smerfetką, są rodzaju męskiego. Odwiecznym nieprzyjacielem małych mieszkańców lasu jest zły czarownik Gargamel, który czyha na nie wraz ze swoim towarzyszem kotem Klakierem.
Smerf w 25 językach
Do tej pory ukazało się 26 komiksów o Smerfach, przetłumaczonych na 25 języków.
Autor tego popularnego komiksu Peyo zmarł w 1992 r. Mimo to, w dalszym ciągu ukazują się dalsze części cyklu. Prace przejął jego syn, też rysownik - Thierry Culliford.
Postacie Smerfów rozsławiła na całym świecie, w tym w Polsce, animowana seria w ponad 270 odcinkach, nakręcona w latach 80. i 90. na podstawie komiksów Peyo.
Źródło: PAP