Wiewiórka a la cajun, papryka z czekoladą, indyjskie racuszki i śniadanie budowlańca. To nowe aromaty chipsów, które pojawiły się na półkach sklepowych w Anglii. Smaki wybrano na podstawie plebiscytu zorganizowanego przez jednego z producentów.
Inni zwycięzcy plebiscytu to egzotyczna chińska "kaczka zapiekana na chrupko w sosie hoisin" z przetartej kolorowej fasoli, czosnku, cukru i imbiru oraz chipsy "frytkowo-rybne". Ten ostatni smak to typowe brytyjskie danie śmieciowe, zwane w skrócie "fish and chips". Z kolei "śniadanko budowlańca" składa się z jaj, boczku, parówek i fasoli.
Chipsy można kupować w brytyjskich supermarketach od środy.
Rodowód wiewiórkowych chipsów
Najbardziej egzotyczny ze smaków "wiewiórka a la cajun" przypomina o skromnej kuchni francuskich osadników z wybrzeża Zatoki Meksykańskiej w USA.
Cajunowie (ok. 600 tys. osób) zamieszkują głównie południe stanu Luizjana. Przybyli tam w drugiej połowie XVII wieku z Bretanii, Normandii, Ile-de-France i z wybrzeży wschodniej Kanady. Potem dołączyli do nich kolejni uciekinierzy z Haiti. Byli tzw. biednymi białymi południowcami: ubogimi rolnikami, myśliwymi, rybakami lub drobnymi rzemieślnikami.
Anglicy mieli milion pomysłów na chipsy
Producent ogłosił konkurs w lipcu zeszłego roku pod hasłem "Do Us a Flavour" (wymyśl nam zapach), nawiązującym do zwrotu z prośbą o przysługę (ang. favour). Firma, należąca do koncernu Pepsi, otrzymała ponad milion propozycji.
W maju poznamy zwycięzcę
Teraz w Wielkiej Brytanii na ulubiony aromat można głosować do 1 maja. Trafi on do stałej produkcji, a jego pomysłodawca dostanie 50 tys. funtów i 1 procent zysków ze sprzedaży chipsów o tym aromacie. Może to być kwota wynosząca nawet 57 tys. funtów rocznie. Każdego z autorów sześciu kandydatur już nagrodzono kwotą 10 tys. funtów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: www.sxc.hu