Kot-czarownik, pies-nietoperz, a suka-anioł. Sławna plaża Copacabana w Rio de Janerio przeżyła prawdziwe oblężenie poprzebieranych zwierząt. Co to za okazja? Oczywiście słynny na całym świecie karnawał, który – jak się okazuje – jest hucznie obchodzony nie tylko przez ludzi.
Setki zwierząt i ich właścicieli wzięło udział w siódmym już karnawałowym festiwalu czworonogów-przebierańców. Impreza towarzyszy głównym obchodom największego i najsłynniejszego karnawału na świecie.
Jak twierdzą uczestnicy, celem imprezy jest promowanie dobrego traktowania czworonożnych przyjaciół. – Jest to dobry sposób na promowanie dobrych stosunków ze zwierzętami, a także doskonały sposób na okazanie im miłości i szacunku – komentuje Luiz Carlos Negrini, 59-letni mieszaniec Rio.
Źródło: Reuters