Pełniący obowiązki proboszcza katolicki zakonnik z Insbrucku nielegalnie zgromadził ponad 50 pistoletów i karabinów, a także wiele sztuk amunicji. Mimo, że ze swojego arsenału nigdy nie korzystał, stanie przed sądem za nielegalne posiadanie broni palnej.
60-letni norbertanin pistolety zaczął zbierać już jako piętnastolatek. Zazwyczaj interesujące go okazy nabywał na różnych targach staroci. Teraz za swoje niecodzienne hobby został zawieszony w obowiązkach przez austriackiego prowincjała zgromadzenia norbertanów, a także odpowie karnie.
Pistolety na plebanii
Hobby duchownego wyszło na jaw podczas remontu klasztoru Wilten, w którym zakonnik mieszkał. Okazało się, że kolekcjoner swoje okazy trzymał nie tylko we własnej celi, ale także na plebanii. Rzecznik policji w Insbrucku poinformował, iż ksiądz nigdy nie strzelał z posiadanych pistoletów. Nie uchroni go to jednak przed odpowiedzialnością za nielegalne posiadanie broni.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu