Najsłynniejszy porno-magazyn na świecie rzuca rękawicę Hollywood. "Hustler" Larry'ego Flynta chce odmienić oblicze tanich pornograficznych filmów inspirowanych hitami kinowymi i nakręcić serię profesjonalnych superprodukcji pornograficznych. Na pierwszy ogień idzie "Star Trek".
Niepornograficzny "Star Trek" J.J. Abramsa jest jedną z najbardziej oczekiwanych premier 2009 roku. Przynajmniej przez fanów gatunku science-fiction.
Przez fanów gatunku porno, pewnie jednym z oczekiwanych tytułów będzie alternatywny "Star Trek" - przebiegle zatytułowany "This Ain't Star Trek XXX" ("To nie jest Star Trek XXX"). Będzie to wersja nie byle jaka, inna od tanich produkcji naśladujących filmy Hollywoodu.
Gwiazdorska obsada
W filmie "Hustlera" gęsto ma być od gwiazd filmów porno, takich jak niejacy Evan Stone i Tony DeSergio. Zdjęcia zaczną się już w kwietniu.
Na tym nie koniec ambitnych planów wydawcy. "Hustler" po zakończeniu prac nad "Star Trekiem" zamierza zabrać się za inne hity.
Źródło: tvn24.pl, Bild.de
Źródło zdjęcia głównego: startrek.com