Pizza neapolitańska i sztuka jej wypieku, procesja wielkopiątkowa z Apulii , słynna gonitwa konna Palio di Siena i szczep winogron - to kandydaci, typowani przez Włochów do umieszczenia na liście niematerialnych dóbr dziedzictwa ludzkości UNESCO.
Włoska komisja ds. UNESCO przyjęła właśnie listę 11 kandydatur, sporządzonych przez ministerstwa kultury i rolnictwa na podstawie zgłoszeń. Tylko dwie z nich zostaną oficjalnie wystawione przez Włochy. Obecnie międzyministerialna komisja musi dokonać tego wyboru. Ma czas tylko do końca marca.
Karnawał, majówka i winogrona
Na liście kandydatów figuruje uprawa szczepu winogron Zibibbo na wyspie Pantelleria, z których robi się wino o tej nazwie, licząca ponad 400 lat tradycja wyrobu skrzypiec przez lutników z Cremony, a także wielkie procesje religijne w miastach i miejscowościach Nola, Sassari, Palmi i Viterbo. Wyróżniają się one tym, że w ich trakcie grupy złożone z kilkudziesięciu nawet osób niosą na barkach ogromne konstrukcje, złożone z figur świętych - patronów miasta, gigantycznych świec i kunsztownych dekoracji.
O miejsce na liście dziedzictwa ludzkości ubiega się też odbywające się w Asyżu wielkie majowe święto z okazji nadejścia wiosny - ogromna parada, nawiązująca do średniowiecznych tradycji.
Na liście kandydatów jest również karnawał w Viareggio z jego wozami z gigantycznymi kukłami znanych osobowości, a także niezwykle oryginalny wyścig, organizowany zawsze 15 maja w Gubbio. Podczas tej imprezy trzy drużyny zawodników ścigają się uliczkami miasteczka dźwigając figury świętych na drewnianej konstrukcji. Całość waży około 280 kilogramów.
Minister mówi "nie"
Dziennik "Corriere della Sera" podał, że najbardziej prawdopodobny wydaje się wybór lutników z Cremony i pizzy neapolitańskiej, która - jak się przypomina - otrzymała już w 2009 roku unijny certyfikat gwarantowanej lokalnej specjalności.
I pojawiły się spory. Minister turystyki Michela Brambilla wyraziła opinię, że należy zaproponować UNESCO symbol, z którym identyfikują się wszyscy Włosi. - A pizza neapolitańska takim symbolem nie jest - stwierdziła minister.
Zaprotestowała przy okazji przeciwko temu, że rozważa się w ogóle kandydaturę wyścigu ze Sieny, który uważa za zamęczanie koni i który już wcześniej proponowała zlikwidować.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24