Ashton Kutcher jest najlepiej opłacanym aktorem w telewizji – za rolę w jednym odcinku w serialu "Dwóch i pół" dostaje 700 tys. dolarów. Ale i tak daleko mu do Simona Cowella, jurora show "X Factor" w amerykańskiej stacji Fox – jego honorarium za sezon wynosi 75 mln dol. Tak wynika z rocznego zestawienia magazynu "TV Guide".
Ashton Kutcher (33-letni aktor znany jako mąż Demi Moore) wskoczył na miejsce wyrzuconego Charliego Sheena i teraz to on gra w serialu "Dwóch i pół". Warner Bros wykorzystał okazję i za jeden odcinek zapłacił mu "zaledwie" 700 tysięcy dolarów - jego poprzednik, Charlie Sheen, za odcinek dostawał 1,2 miliona dolarów.
Mimo to 700 tysięcy dało Kutcherowi tytuł "najlepiej opłacanego obecnie aktora telewizyjnego", choć "Dwóch i pół" zadebiutuje w telewizji CBS dopiero 19 września.
Albo obniżka, albo rola
Według rocznych obliczeń amerykańskiego magazynu "TV Guide", tuż za nim znajdują się aktorzy znani z serialu stacji ABC "Last Man Standing" - Tim Allen i Kiefer Sutherland. Obaj dostaną po 225 tysięcy dolarów za odcinek, co w przypadku tego drugiego jest sporą stratą, bo do tej pory zarabiał 400 tys. Ale żeby wrócić w nowym sezonie, musiał się zgodzić na obniżkę.
Ponieważ Laurence Fishburne nie chciał się zgodzić na mniej niż 350 tys. dol. za odcinek "CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas", wymieniono go na tańszego Teda Dansona. Oglądalność serialu w Ameryce gwałtownie spadła, co doprowadziło do przesunięcia emisji na inny dzień i późniejszą godzinę, więc dla producentów fakt, że Fishburne grał dwa sezony, nie miał żadnego znaczenia, by pójść mu na rekę. Danson zgodził się na 225 tys.
Ze względu na oszczędności z "Dr House'em" pożegnała się Lisa Edelstein, która grała ordynatora szpitala i miłość głównego bohatera, a z kryminalnym serialem "Prawo i bezprawie" rozstał się Chris Meloni.
Najlepiej zarabiającą aktorką serialową jest koleżanka z planu Meloniego – Margiska Hargitay. Aktorka za odcinek "Prawa i bezprawia" zarabia 350 tys. dolarów.
Newsy kontra rozrywka
Z raportu "TV Guide" wynika, że działy newsów i talk-show też zacisnęły pasa.
Po odejściu gwiazdy "CBS Evening News" Katie Couric jej następca Scott Pelley dostanie tylko jedną trzecią jej 15 milionów dolarów zarabianych w ciągu roku. Doceniono natomiast dziennikarza i prezentera Andersona Coopera, który renegocjował swój kontrakt z CNN i teraz wraca nie tylko z nowym talk-show, ale i najwyższym honorarium w historii stacji – 10 mln dol. rocznie.
Ale wszystkich i tak bije na głowę Brytyjczyk Simon Cowell, który za sezon "X Factora" zgarnia od stacji Fox rekordowe 75 mln dolarów za sezon. Tym samym jest nie tylko najbardziej wymagającym jurorem tego typu programów, ale i najbogatszym.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fox