24 - tyle autobusów przeskoczył na motorze Amerykanin Rob Knievel. Kaskader przeleciał nad pojazdami i wylądował między dwoma kilkumetrowymi płomieniami. Poprzedni rekord w przeskakiwaniu samochodów należał do jego ojca, słynnego Evela Knievela i wynosił 14 autobusów.
Ojciec Roba Evel Knievel był jednym z najsłynniejszych kaskaderów wszechczasów. Do legendy przeszły jego wyczyny na motorze – szybowanie ponad długimi szeregami samochodów i skrzyniami pełnymi jadowitych węży. Bez wahania przedzierał się przez ściany ognia, pokonywał urwiste kaniony i ozdobne fontanny hotelowe. Wiele rozgłosu przyniósł mu także skok na motorze nad kanionem rzeki Snake, w stanie Kolorado. Wtedy to Knievel na motorze wyposażonym w napęd rakietowy i spadochron, uderzył w ścianę kanionu i spadł do rzeki odnosząc zaledwie lekkie obrażenia. Wyczyn ten był transmitowany na żywo przez telewizję. Zdobywał pieniądze, sławę i kolejne wpisy do Księgi Rekordów Guinnessa, bez względu na ryzyko utraty zdrowia (35 złamanych kości!). Zmarły w zeszłym roku Evel doczekał się nawet filmu opartego na swojej biografii - "Ryzykant". jaś/mlas
Źródło: APTN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: aptn