Za uczucie przypływu energii odczuwane po wypiciu kawy w dużym stopniu odpowiadać może efekt placebo - ustalili naukowcy z Półwyspu Iberyjskiego. Z ich badań wynika, że nie wszystkie procesy pobudzenia po wypiciu kawy można wytłumaczyć działaniem kofeiny, a pobudzająca może wydawać się także kawa bezkofeinowa.
Wyniki badania przeprowadzonego przez badaczy hiszpańskich i portugalskich 28 czerwca zostały opublikowane na łamach czasopisma naukowego "Frontiers in Behavioral Neuroscience", a w kolejnych dniach opisały je media. Naukowcy poprosili biorące udział w badaniu osoby o unikanie kofeiny przez trzy godziny, a następnie dwukrotnie poddali je rezonansowi mózgu: po raz pierwszy, jeszcze przed dostarczeniem organizmowi kofeiny, a po raz drugi pół godziny po wypiciu zawierającego ją napoju, niekoniecznie kawy. W artykule zaznaczono, że przebadano ludzi pijących zazwyczaj przynajmniej jedną filiżankę kawy dziennie.
Pubudzająca kawa
Kofeina działa jako środek pobudzający ośrodkowy układ nerwowy, wiążąc się z receptorami adenozyny, zwykle wywołującymi senność, i obniżając ich aktywność. Pobudza jednocześnie czujność i umożliwia działanie dopaminie oraz innym stymulującym neuroprzekaźnikom, zwiększając aktywność mózgu. Zgodnie z oczekiwaniami, zwiększoną gotowość do działania i czułość na zewnętrzne bodźce zauważono zarówno w przypadku osób, które wypiły kawę, jak i tych, które przyjęły inny kofeinowy napój.
Jednocześnie jednak stwierdzono, że podniesienie aktywności w obszarach mózgu związanych z pamięcią roboczą, kontrolą poznawczą i zachowaniem ukierunkowanym na realizację celu, odnotowano jedynie u pijących kawę. Odkrycie to zaskoczyło naukowców. - Biorąc pod uwagę, że za część zaobserwowanych efektów odpowiedzialna jest kofeina, należało oczekiwać, iż inne zawierające ją napoje zadziałają tak samo jak kawa - zauważyła współautorka badania, prof. Maria Picó-Pérez z Universidad Jaume I pod Walencją.
- Ale niektóre efekty, napędzane czynnikami takimi jak szczególny zapach i smak napoju lub psychologiczne oczekiwania związane z konsumpcją tego napoju, charakterystyczne były wyłącznie dla kawy - dodała. Tym samym stwierdzono, że część pobudzającego działania kawy jest efektem placebo - pijący ją pobudzają się bardziej za sprawą swojej wiary w pobudzające działanie kawy.
ZOBACZ TEŻ: Spowalnia starzenie, zmniejsza ryzyko chorób serca. Ekspert mówi, ile filiżanek kawy dziennie wypijać
Kawa to placebo?
W podsumowaniu badania naukowcy zaznaczyli, że prawdopodobnym jest, iż ze względu na efekt placebo pobudzająca może być nawet kawa bez kofeiny.
Według amerykańskiej Agencji Żywności i Leków przeciętna 250-mililitrowa filiżanka kawy zawiera od 80 do 100 miligramów kofeiny. Bezpieczna dzienna dawka kofeiny w przypadku zdrowej osoby dorosłej wynosi do 300 miligramów.
Źródło: "Newsweek", "Frontiers in Behavioral Neuroscience"
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock