Dwóch klientów pewnego klubu w Lublinie "nawarzyło sobie piwa", gdy jeden z nich udał się do ogródka i w trakcie załatwiania potrzeby fizjologicznej zauważył kamerę monitoringu. Wraz z kompanem postanowił więc ją ukraść. Teraz obu panów szuka policja.
W Lublinie przy ul. Krakowskie Przedmieście w jednym z ogródków piwnych doszło do kradzieży kamery rejestrującej jednego z klientów, który postanowił nie korzystać z toalety w środku lokalu.
Gdy mężczyzna zorientował się, że pojawi się na nagraniu, zawołał swego kolegę i najwyraźniej postanowił kamerę zniszczyć. Kamera otrzymała "cios", ale - ponieważ wciąż wisiała - została skradziona.
Policja poszukuje teraz dwóch młodych mężczyzn w wieku 18-25 lat, którzy prawdopodobnie myśleli, że kradzież kamery będzie równoznaczna z pozbyciem się dowodów obciążających dość niewybredne zachowanie jednego z nich.
"Pierwszy z nich ubrany w jasną kurtkę i jasne spodnie oraz ciemne buty. Drugi ubrany w jasną bluzę, jasne spodnie i białe sportowe buty z czarnymi wstawkami" - donosi lubelska policja w komunikacie i prosi o pomoc w schwytaniu złoczyńców.
Autor: adso\mtom\k / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja