Największe i najdłuższe budowle świata wcale nie znajdują się tylko w najdalszych zakątkach globu. Kilka jest w Polsce, jak choćby wykańczany właśnie pomnik Chrystusa w Świebodzinie. Ale można znaleźć i inne przykłady naszej polskiej gigantomanii.
Figura Jezusa w Świebodzinie jest już na wykończeniu. Jest gigantyczna. Liczy 36 metrów wysokości, stając się tym samym największym pomnikiem Chrystusa na Ziemi. Przebija nawet słynny monument z Rio de Janeiro.
Ale w kategorii "budowle monumentalne" to nie jedyny polski rekordzista. Na przykład Bazylika Mariacka w Gdańsku to najwyższy ceglany kościół świata. Pojemność - 20 tysięcy wiernych.
Gdańsk może pochwalić się także drugim najdłuższym budynkiem mieszkalnym w Europie. Długość: 860 metrów, prawie dwa tysiące mieszkań. By dotrzeć z jednego końca na drugi, trzeba przejechać... autobusem.
Szkieletor, molo i radiostacja
Są też inne przykłady, jak na przykład PRL-owski "szkieletor" z Krakowa, liczący sobie ponad 90 metrów wysokości. Biorąc pod uwagę, że zaczął powstawać w latach 70., to oczywiście dużo. - To jest właśnie przykład gigantomanii. Tak duży nie był potrzebny, ale chodziło o to, by pokazać, że potrafimy budować w Polsce tak wysokie budynki - mówi Marek Stremecki z Muzeum Historii Polskiej.
Inne polskie wieżowce oczywiście nie dorównują najwyższym budynkom świata. Ale i tak nie jest źle - Warszawa jest jedną z wyższych stolic w Europie.
Mamy jednak i prawdziwe perełki, jak wieżę dawnej radiostacji w Gliwicach. To najwyższa drewniana budowla świata. W europejskiej czołówce jest też Łódź - ma jedną z najdłuższych fontann i jedną z najdłuższych ulic handlowych. Najdłuższe w Europie jest też sopockie molo. A lista "naj-budowli" ciągle się wydłuża.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24