Ceremonia ślubna w hotelu zagrożonym zalaniem i sesja zdjęciowa na wale przeciwpowodziowym. Takie sceny można było zobaczyć w dotkniętym przez powódź amerykańskim stanie Północna Dakota.
Podczas ceremonii pod hotel w Sioux City co chwila podjeżdżała ciężarówka wyładowana workami z piaskiem do umacniania wałów. Młoda para, nie przejmując się zagrożeniem, pozowała do zdjęć na tle zabezpieczeń. Jak mówią, na ślub czekali całe życie i nie chcieli z niego rezygnować albo przekładać z powodu klęski żywiołowej.
Niebezpieczne nurty
Władze Północnej Dakoty, najbardziej zagrożonego powodzią stanu USA, zadecydowały o ewakuacji 400 mieszkańców. Straż przybrzeżna zamknęła rzekę Missouri, dopływ Missisipi, na odcinku 290 km w stanie Iowa. Z kolei armia zwiększyła przepływ rzeki w stanach Montana, Dakota Północna i Południowa.
Poziom Missouri ma rosnąć do wtorku 7 czerwca. Zagrożenie powodziowe spowodowały ulewne deszcze i duża ilość topniejącego śniegu w górach.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters TV