Mały miś Boonda przedstawił się fanom

Niedawno przyszedł na świat a już budzi ogromne zainteresowanie. Młody miś koala, który stał się główną atrakcją australijskiego rezerwatu w Sydney, dziś pierwszy raz zaprezentował się gościom parku. Mimo że w Australii jest teraz zima, mały Boonda i jego mama Elle dobrze znoszą warunki atmosferyczne.

Maluch nie odstępował swojej mamy na krok. Jak zaznaczają pracownicy parku, pierwsze pół roku życia koali jest bardzo ważne. Przez ten okres młode powinno spędzać z matką dużo czasu. Później zwierzęta zostaną rozdzielone.

Pierwsze dziecko Elle

To pierwsze dziecko Elle, ale jak oceniają pracownicy rezerwatu matka bardzo dobrze radzi sobie z opieką nad małym koalą. W związku z tym weterynarze podjęli decyzję, że będą zbliżać się do zwierząt tylko w niezbędnych sytuacjach, bo w ich ocenie ludzie mogą negatywnie wpłynąć na relacje między matką a dzieckiem.

Źródło: Reuters

Czytaj także: