Kolejny powód, by na polu golfowym nie chodzić
Reuters
Jeśli przy niedawnych, domniemanychwybrykach naszych posłów na Cyprze mieliśmy wątpliwości co do nazwy wózków golfowych, które zostały zniszczone, to w tym wypadku ich nie będzie. Meleksy to na pewno nie są. Przypominają natomiast Segwaya.
Dwukołowe pojazdy zostały specjalnie przygotowane do używania ich na polu golfowym.
Mają specjalne miejsce na worek z kijami, a nawet podstawkę na kartę do zapisywania wyników.
Wypożyczenie Segwaya na cały dzień kosztuje prawie 70 dolarów. Dzięki temu, Japończycy mają okazję legalnie przejechać się dwukołowcami. Prawo nie pozwala używać ich na drogach publicznych.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters