Ferrari 250 Testa Rossa z 1957 roku to jeden z najsłynniejszych samochodów wyścigowych wszech czasów. Podziwiany za sylwetkę i sukcesy na wszystkich najważniejszych imprezach samochodowych. Nic dziwnego, że jest największą atrakcją dla kolekcjonerów najbliższej aukcji zabytkowych aut, która odbędzie się 21 sierpnia – przewiduje się, że padnie światowy rekord.
Samochody zabytkowe stanowią bardzo dużą wartość dla kolekcjonerów. Ich ceny na aukcjach biją rekordy.
Klasyczne Ferrari w ostatnich latach osiągnęły zawrotne sumy. Ferrari California Spyder z 1961 roku zostało sprzedane w 2008 roku za ponad 10 milionów dolarów, rok później inny milioner za czarne Ferrari Testa Rossa z 1957 roku zapłacił aż 12 milionów euro, co jest do dziś najwyższą kwotą, jaką kiedykolwiek zapłacono za samochód.
Specjaliści przewidują, że ten rekord zostanie pobity przez kolejny model: prototyp Ferrari 250 TR z 1957 roku, który uchodzi za jeden z najbardziej udanych sportowych samochodów w historii.
Gwiazda wyścigów
Auto to jest jednym z zaledwie 22, które powstały. Model zaprojektowany przez legendarnego Sergio Scaglietti'ego był produkowany w latach 1957-58 i ma za sobą bogatą wyścigową historię. Z sukcesem brał udział we wszystkich najważniejszych imprezach samochodowych na świecie – m.in. Le Mans, Sebring i Nurburgring, co dodatkowo zwiększa jego wartość dla potencjalnych nabywców.
W ciągu 40 lat miał zaledwie dwóch właścicieli, obecny gruntownie go odnowił i przywrócił do konfiguracji z 1958 roku, gdy pierwszy raz startował w Le Mans. Zainstalowano oryginalny silnik, poprawiono nadwozie i pomalowano samochód w wyścigowe kolory.
Najcenniejsze auto świata
Ferrari 250 Testa Rossa pierwszy raz trafia na rynek. Na aukcji 21 sierpnia w Monterey będzie najcenniejszym samochodem, jaki kiedykolwiek wystawiono na sprzedaż na świecie.
- Wszyscy będziemy świadkami historycznego dnia, kiedy to niesamowite Ferrari - jeden z największych samochodów wyścigowych wszech czasów – pójdzie pod młotek – mówi David Gooding, prezes i założyciel domu aukcyjnego Gooding & Company.
Oczekuje się rekordu sprzedaży – co najmniej 20 milionów dolarów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Gooding & Company