Figurki premiera Włoch Mario Montiego, jego poprzednika Silvio Berlusconiego, zmarłych niedawno Steve'a Jobsa i Amy Winehouse przygotowali w tym roku twórcy szopek w Neapolu. Cała szopka ze znanej pracowni kosztuje 10 tys. euro.
Szopkarze od lat przygotowują figurki znanych osobistości świata polityki, kultury, showbiznesu i sportu, o których najgłośniej było w kończącym się roku. Na wydarzenia reagują błyskawicznie, od razu przystępując do pracy nad podobiznami swych bohaterów.
Berlusconi traci na wartości
W tym roku nienajlepiej sprzedaje się statuetka byłego premiera Berlusconiego, podczas gdy w minionych latach była rozchwytywana, zwłaszcza przez cudzoziemców, którzy chętnie nabywali ją jako pamiątkę. Figurka jego następcy - Mario Montiego, który objął urząd w połowie listopada, pojawiła się na słynnej ulicy warsztatów szopkarskich San Gregorio Armeno w Neapolu niespełna dwa tygodnie po jego nominacji.
Żmudna i wieloetapowa praca nad taką figurką z szopki trwa nawet 10 dni. Na początku trzeba bowiem stworzyć jej model z gliny, by potem wypalać w piecu elektrycznym w temperaturze 950 stopni Celsjusza przez cały dzień. Potem z drewna strugane są ręce i nogi bohatera, a na koniec figurka idzie na "wizytę" do krawca, który szyje strój z prawdziwego materiału.
Arcydzieła rzemiosła
Podczas gdy masowo produkowane figurki wykonywane są w całości z gliny, te najbardziej klasyczne, inspirowane sztuką szopkarstwa XVII wieku, są prawdziwymi arcydziełami rzemiosła. Najdroższe egzemplarze w szatach ze specjalnie prasowanego jedwabiu kosztują od 500 do 600 euro.
- Pracujemy 10 miesięcy w roku, by robić interesy tylko w listopadzie i grudniu - powiedział jeden z najbardziej znanych neapolitańskich szopkarzy, 29-letni Genny Di Virgilio, który prowadzi pracownię założoną w 1831 roku. To on przygotował figurki twórcy koncernu Apple Steve'a Jobsa i piosenkarki Amy Winehouse tuż po ich śmierci.
Trzeba jednak przyznać, że to interes bardzo opłacalny. W pracowni Virgilio, który przywiązanie do pradawnej sztuki szopkarskiej, łączy z nowoczesnymi akcentami, pełna klasyczna szopka kosztuje 10 tys. euro. Tyle trzeba zapłacić za figurki Świętej Rodziny, Trzech Króli, pasterzy, dwóch dudziarzy, wołu, osiołka i owieczki.
W tradycyjnej neapolitańskiej szopce nie może też zabraknąć postaci sprzedawczyni obwarzanków, znanej jako tarallaia, która jest symbolem obfitości oraz garbatego mężczyzny, symbolizującego szczęście.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: AFP/East News