Cybernetyka ma ułatwić życie japońskim staruszkom. Spokojną starość zapewnić im mają elektroniczni instruktorzy gimnastyki, specjalne cybernetyczne kończyny wspomagające chodzenie, a nawet elektroniczne owce i foki.
Japońskim inżynierom trudno odmówić poczucia humoru, bo o elektronicznych owcach mieli już przecież śnić bohaterowie powieści Philipa K. Dicka. Teraz sen staje się jawą i już niedługo będą mogły wylądować w domach japońskich staruszków, jako towarzysze spokojnych lat życia.
Ćwiczenia z dodatkowymi nogami
Bardziej od elektronicznych zwierząt przydać się mogą jednak wynalazki poważniejsze.
Na targach artykułów dla ludzi w podeszłym wieku, największe zainteresowanie budził "Taizo" - robot instruktor. Dzięki niemu, Japończycy do późnych lat życia mają być w dobrej formie.
Bardzo popularny był także cybernetyczny kombinezon, którego częścią były cybernetyczne wsporniki, stanowiące dodatkowy szkielet ułatwiający staruszkom chodzenie, a nawet robienie przysiadów.
Stara Japonia
W Japonii już co piąty obywatel ma 65 lat lub więcej. Społeczeństwo starzeje się coraz szybciej, a socjologowie prognozują, że do 2015 roku wskaźnik ten przekroczy 25 proc.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters