Najwyraźniej nie wystarczają jej sportowe sukcesy, sława i pieniądze. Mistrzyni olimpijska Jelena Isinbajewa opracowała przepis na "Czułość". Jeśli udał jej się tak jak skoki o tyczce, to chyba warto spróbować.
26-letnia mistrzyni olimpijska w skoku o tyczce, Rosjanka Jelena Isinbajewa nie zaniedbuje najwyraźniej żadnej okazji do dobrej autoreklamy. Zdradziła, że do jej sałatki "czułość" potrzebne są awokado, cebula, pomidor, krewetki, oliwkowe masło i pietruszka. - Proszę spróbować - palce lizać – poleca lekkoatletka.
Znakomita rosyjska tyczkarka wyznała też, że po ciężkich treningach zjada "nieograniczone ilości czekolady", ale w tym przypadku nie zachęcała do naśladowania.
Dobra wróżka, czy czarownica?
Tyczkarka wygrała w zeszłym roku szereg plebiscytów na najpopularniejszą lekkoatletką i sportsmenkę roku. Dwukrotna mistrzyni olimpijska w skoku o tyczce zamierza zdobyć w Londynie złoty medal igrzysk w Londynie, zapowiada też pobicie rekordu świata, który przetrwa sto lat. Poza tym chciałaby w życiu trochę poeksperymentować – na przykład w filmie, a być może zostanie fotomodelką.
- Widzę siebie w roli dobrej wróżki i złej czarownicy – wyznała mistrzyni. Jak podaje Reuters, ostatnio sportsmenka podpisała kontrakt z chińską firmą odzieżową Li Ning wart 1,5 mln. - Nikt w lekkoatletyce nie zarabia takich pieniędzy - komentowali informatorzy agencji Reutera.
Źródło: PAP