Bułka barwiona węglem drzewnym z bambusa i keczup z dodatkiem atramentu kałamarnicy. Efekt? Czarny cheeseburger. Taką atrakcją chce przyciągnąć do siebie jedna z sieci restauracji fast food w Japonii.
Oprócz czarnej bułki i czarnego keczupu zabarwione na ten właśnie kolor są także ser, papryka, cebula i sos czosnkowy. Ten ostatni z białego zamienił się w czarny po dodaniu wspomnianego atramentu.
Sześć czarnych składników
Hamburgerowy potentat zaczął eksperymenty z barwieniem żywności na czarno już dwa lata temu. Wtedy jednak barwnik uzyskiwany z bambusowego węgla drzewnego i atrament kałamarnicy znajdowały się jedynie w bułce i keczupie. Teraz są jeszcze cztery dodatkowe czarne składniki.
Burgery ze słowem "kuro" (czarny) w nazwie będą dostępne w dwóch wersjach (różnić się będą ilością składników) od 19 września. Za tańszy trzeba będzie zapłacić (po przeliczeniu na złote) około 14 zł, za droższy prawie 21.
Sieć restauracji nie informuje, czy japoński wynalazek zamierza wprowadzić na inne rynki.
Autor: ktom//plw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe