18 małym gorylom górskim nadano imiona na uroczystości w miejscowości Kingi w Rwandzie. Goryle nie pojawiły się osobiście. Jak co roku reprezentowali je przebrani i zamaskowani aktorzy.
Uroczystość ma przypomnieć o tym, że goryle górskie są gatunkiem zagrożonym, polują na nie kłusownicy. Podczas ceremonii gorylom nadawane są znaczące imiona, które mają zapewnić im pomyślny los.
Naprawdę zagrożone
Ocenia się, że na świecie jest już bardzo niewiele goryli – około 700. Połowa z nich żyje w górach Wirunga na pograniczu Rwandy, Demokratycznej Republiki Konga i Ugandy.
W "nazywaniu goryli" wzięli udział premier Rwandy Bernard Makuza i minister turystyki Monique Nsanzabaganwa. Podkreślali, że goryle przyciągają do Rwandy wielu turystów i przekonywali lokalną społeczność, jak ważna jest ochrona środowiska.
Źródło: Reuters