"Bryka jak śnieg biała", czyli "Pan Tadeusz" po japońsku

Hiroshiko Neko - Japończyk mieszkający w Polsce - z ortografią radzi sobie nie najgorzej
Hiroshiko Neko - Japończyk mieszkający w Polsce - z ortografią radzi sobie nie najgorzej
Źródło: TVN24

Ortografia to pięta Achillesowa wielu Polaków. A co na temat "u", "ó", "ż" i "rz" mają powiedzieć obcokrajowcy? Nie dość, że język polski w mowie jest taki szeleszczący i chrzęszczący, to... w piśmie jest jeszcze gorzej. TVN24 postanowiła sprawdzić, jak z naszą polszczyzną radzi sobie pewien Japończyk.

Kiedy Hiroshi Kaneko usłyszał, że jego zadaniem będzie napisanie dyktanda z "Pana Tadeusza", trochę się przeraził. - To stary polski! To strasznie trudne - obawiał się w programie "Wstajesz i wiesz" TVN24. - Kiedy oglądałem "Pana Tadeusza" w Tokio, z japońskimi napisami, troszkę się załamałem - powiedział mieszkający w Polsce Japończyk.

"Z Boże", "ułąka" i "świeżob"

"Z Boże", "ułąka" i "świeżob"

Z Boże, rozmajte i świeżob

Obaw było wiele, ale sympatyczny pan Hiroshi wyzwanie przyjął. "Tym czasem przenosi moję duszę utęsknioną" - pisze. - "Do tych pagórków w leśnych, do tych ułąk zielonych. Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych". - pierwsze trzy linijki fragmentu inwokacji "Pana Tadeusza" Hiroshi napisał zaskakująco dobrze. Błędów popełnić można było dużo więcej, chociażby w nazwie własnej rzeki Niemen. Pan Hiroshi spisał (napisał) się bardzo dobrze, to był jednak dopiero początek.

Problemy zaczęły się przy "rz" i "ż". - "Do tych Półmalowanych z Bożem rozmajtem, wyzłacane przenicą, po slebżanych żytem" - kontynuuje. - "Gdzie bursztynowym świeżob, bryka jak śnieg biała..." - tą "bryką" Hiroshi Kaneko tak rozbawił czytającego dyktando, że dalej dyktować już się nie dało. Pan Hiroshiko zrobił jedenaście błędów. - Na trzy z dwoma - ocenił prowadzący Jarosław Kuźniar.

Polski łatwiejszy od japońskiego?

W sześciu linijkach Japończyk popełnił 11 błędów. Ale nie tylko obcokrajowcy mają problem z naszą ortografią. Słychać więc głosy o jej uproszczenie.

Źródło: tvn24.pl, TVN24

Czytaj także: