Daniel Craig, znany z roli agenta 007, w tajemnicy poślubił aktorkę Rachel Weisz. Mała ceremonia odbyła się w środę w Nowym Jorku, ale dopiero teraz wyśledził to dziennik "News of the World". Para spotkała się w ubiegłym roku na planie filmu "Dream House", gdzie grali... męża i żonę.
- Są w sobie szaleńczo zakochani i nie mogli doczekać się, kiedy zostaną mężem i żoną. Ale nie chcieli żadnych problemów, dlatego zależało im na małym i cichym ślubie - "The News of the World" cytuje osobę z otoczenia 43-letniego Daniela Craiga i 41-letniej Rachel Weisz.
Jak podaje dziennik, sekretny ślub odbył się w minioną środę w Nowym Jorku. Uczestniczyły w nim zaledwie cztery osoby: 18-letnia Ella, córka Craiga i czteroletni Henry, syn Weisz oraz dwie osoby z rodziny w charakterze świadków.
Spotkali się na planie horroru
Para od samego początku znajomości bardzo dbała o dyskrecję. Gdy spotkali się w listopadzie ub.r. na planie filmu "Dream House", gdzie grali... męża i żonę, zakochali się w sobie, choć znali się od blisko 10 lat.
By być ze sobą zakończyli swoje dotychczasowe związki. Craig rozstał się ze swoją dziewczyną, producentką Satsuki Mitchell, z którą był 5 lat, a Weisz po 9 latach zostawiła reżysera "Czarnego łabędzia" Darrena Aronovsky'ego, z którym ma syna.
Paparazzi przyłapali ich pierwszy raz dopiero w Boże Narodzenie, jak w Somerset chodzili za rękę. - Wyglądali jak romantyczna para w filmie. Już wtedy była między nimi taka chemia, jak u nowożeńców – pisze "Daily Mail".
Drugi raz przyłapano ich razem dopiero w marcu, gdy robili w Londynie zakupy w butiku Louis Vuitton. Nikt nie spodziewał się, że ta znajomość zakończy się ślubem.
Horror "Dream House", gdzie razem grają, wejdzie na ekrany we wrześniu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe