To nie był dobry dzień dla pewnego amerykańskiego kierowcy. Gdy jechał jedną z dróg w pobliżu Middletown, w stanie Ohio, ujrzał w swoim lusterku nadjeżdżającą policję. Stanął na poboczu, a gdy funkcjonariusz do niego podszedł - kierowca go pobił. I trafił za kratki.
Krewkiego kierowcę ciężarówki policjanci podejrzewali o ucieczkę z miejsca wypadku. Dlatego postanowili go zatrzymać i przesłuchać. Nie spodziewali się jednak takiego ataku.
Zamienił stryjek
Gdy funkcjonariusz podszedł do kierowcy, ten wysiadł z auta i... zaczął funkcjonariusza okładać. Dopiero, gdy zainterweniował drugi z policjantów, udało się napastnika obezwładnić.
Całość zarejestrowała kamera umieszczona na policyjnym radiowozie. A kierowca zamiast mandatu... trafił za kratki.
Źródło: tvn24.pl, CBS
Źródło zdjęcia głównego: CBS