Zgoda rosyjskiej komisji rządowej jest wymagana przy transakcjach z udziałem firm z tzw. krajów nieprzyjaznych, czyli tych, które nałożyły sankcje na Rosję. Minister ds. handlu Wiktor Jewtuchow powiedział rosyjskiemu dziennikowi "Izwiestija", że fabryki kupią producent blatów kuchennych Slotex oraz firma drzewna Luzales.
Zgodnie z zapowiedziami fabryki będą kontynuowały działalność, a wyprodukowane tam rzeczy będą sprzedawane w rosyjskich sklepach. - Dla nas ważne jest, aby zakłady produkcyjne działały i były rozwijane, a miejsca pracy zostały zachowane - powiedział Jewtuchow.
- Nowi właściciele, w razie potrzeby, mogą liczyć na wszelkie możliwe środki wsparcia ze strony państwa - dodał.
Ikea i rosyjskie firmy przekazały dziennikowi, że opracowują warunki sprzedaży. Nie podano więcej szczegółów.
Ikea w Rosji
Agencja Reuters przypomniała, że Ikea zdecydowała się zamknąć swoje sklepy w Rosji w marcu 2022 roku, po inwazji Moskwy na Ukrainę. Szwedzki koncern zapowiadał również, że sprzeda fabryki i zamknie biura w tym kraju. Działalność została wznowiona na czas krótkiej wyprzedaży internetowej latem ubiegłego roku - podała agencja.
Ikea swój pierwszy sklep w Rosji otworzyła w 2000 roku. Agencja Reuters zwróciła uwagę, że wiele innych zachodnich firm opuściło ten kraj po rozpoczęciu inwazji.
Autorka/Autor: mb/ToL
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock