Wycofują się przez Donalda Trumpa. "To zjawisko ma dwie twarze"

Prezydent Donald Trump
Trump o mediach
Źródło: TVN24, Reuters
Europejskie giełdy notują rekordowe wzrosty, a euro umacnia się najszybciej w historii. Przyczyną jest nieprzewidywalna polityka prezydenta USA Donalda Trumpa, która skłania inwestorów do przenoszenia kapitału na Stary Kontynent - podaje "Puls Biznesu".

Jak zwraca uwagę "PB", od początku roku indeks STOXX Europe 600 przyniósł stopę zwrotu o 16 pkt proc. wyższą niż amerykański S&P 500. Równocześnie euro w stosunku do dolara umocniło się już o 14 proc., co oznacza najszybsze tempo aprecjacji w historii strefy euro.

Działania Trumpa, reakcje inwestorów

"Wszystko dlatego, że światowi inwestorzy wycofują kapitał z amerykańskiego rynku i przenoszą go do Europy w obawie przed chaotyczną i nieprzewidywalną polityką administracji Donalda Trumpa" - pisze dziennik.

Dodaje, że zgodnie z wyliczeniami agencji Reutera, w tym roku do europejskich funduszy akcyjnych napłynęło już ponad 100 mld dolarów, czyli trzykrotnie więcej niż w analogicznym okresie 2024 r. W tym czasie z amerykańskiego rynku odpłynęło 87 mld dolarów. Można więc mówić o wyraźnym odwróceniu preferencji inwestorów.

Inwestorzy dostrzegli potencjał

Gazeta zauważa, że według analityków ten trend może być kontynuowany, przedłużając falę aprecjacji euro. Mark Nash z Jupiter Asset Management wskazuje, że w przyszłym roku europejska waluta przebije kurs 1,4 dolara, co oznaczałoby najwyższy poziom od 2007 r., gdy w USA wybuchał kryzys finansowy.

"To zjawisko ma dwie twarze. W krótkiej perspektywie mamy do czynienia z klasyczną korektą rynkową - europejskie akcje przez lata były niedowartościowane, więc teraz ich ceny po prostu 'doganiają' fundamentalną wartość spółek. Euro umacnia się, indeksy biją rekordy, bo w końcu inwestorzy dostrzegli potencjał Starego Kontynentu. Długoterminowy obraz jest jednak bardziej rewolucyjny. To nie tylko kwestia wycen, ale fundamentalna zmiana w globalnej architekturze finansowej" - czytamy we wtorkowym wydaniu "PB".

Dziennik dodaje, że inwestorzy tracą zaufanie do hegemonii dolara, a euro stopniowo zajmuje pozycję alternatywnej waluty rezerwowej świata.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: