Tegorocznym zwycięzcą Black Friday był handel internetowy - podał magazyn "Forbes". Promocje w sieci wygenerowały rekordową sprzedaż w Stanach Zjednoczonych. Z drugiej strony tradycyjni detaliści mieli aż 8-procentowy spadek ruchu w galeriach handlowych.
Spektakularne wzrosty w sprzedaży internetowej odnotowała firma badawcza Adobe Analytics. Według jej danych sprzedaż w internecie w Black Friday osiągnęła poziom aż 10,8 mld dolarów, co stanowi wzrost o aż 10,2 proc. w ujęciu rocznym. To także rekordowa kwota wydatków w historii publikowania tych statystyk przez firmę.
Rekordowa sprzedaż w USA
Rekord odnotowano także w Święto Dziękczynienia (w czwartek), gdy Amerykanie wydali w sieci aż 6,1 miliarda dol.
Czytaj więcej: O tym zapominamy w zakupowym szale. "To pułapka" >>>
- Przekroczenie granicy 10 miliardów dolarów to duży kamień milowy dla handlu elektronicznego - powiedział Vivek Pandya, główny analityk Adobe Digital Insights. Zwrócił uwagę, że Black Friday był dotychczas przede wszystkim świętem tradycyjnej, stacjonarnej konsumpcji.
Podczas Black Friday, między godziną 10:00 a 14:00 we wszystkich strefach czasowych, Amerykanie wydawali 11,3 miliona dolarów online co minutę - wynika z danych Adobe.
Firma spodziewa się, że Cyber Monday będzie największym dniem zakupów w roku. Szacuje się, że kupujący wydadzą rekordowe 13,2 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 6,1 proc. rok do roku - napisał portal stacji CNN.
Z kolei Salesforce, który czerpie dane od 1,5 miliarda globalnych konsumentów na swoich platformach, poinformował, że konsumenci wydali 74,4 miliarda dolarów na całym świecie w Black Friday i 17,5 miliarda dolarów w Stanach Zjednoczonych. Według Salesforce, sprzedaż online w USA wzrosła o 7 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem - podał "Forbes".
Mniej chętnych na wizytę w galeriach
Analitycy Adobe wskazali, że część wzrostu sprzedaży internetowej mogła odbyć się niejako kosztem sprzedaży stacjonarnej. Produkty, które niegdyś konsumenci kupiliby w centrach handlowych, zostały zamówione przez internet.
Na zmniejszającą się atrakcyjność tradycyjnego handlu wskazuje również raport Sensormatic Solutions - firmy, która od dziesięcioleci gromadzi dane dotyczące stacjonarnego handlu w Black Friday.
Według analityków w tym roku ruch w sklepach w galeriach handlowych i innych punktach sprzedaży stacjonarnej miał spaść o aż 8,2 proc. To radykalna zmiana dotychczasowego trendu - po zniesieniu obostrzeń związanych z pandemią klienci zaczęli na nowo odwiedzać sklepy stacjonarne, co przekładało się na wzrosty ruchu w poprzednich analizowanych okresach.
Ruch w sklepach w tygodniu obejmującym Święto Dziękczynienia, od 24 do 29 listopada, spadł o 3,9 proc., a ruch w całym roku spadł o 3 proc.
Źródło: Forbes, CNN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/WILL OLIVER