Koncern paliwowy ExxonMobil przyznał swemu byłemu prezesowi Rexowi Tillersonowi, desygnowanemu przez prezydenta elekta Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA, odprawę w wysokości 180 milionów dolarów - podał "Wall Street Journal".
Jak pisze gazeta, w ten sposób ExxonMobil próbuje zerwać powiązania finansowe ze swym dotychczasowym szefem.
Cała kariera w koncernie
Tillerson zapowiadał, że jeśli jego kandydatura zostanie zatwierdzona, to sprzeda wszystkie swoje akcje. Obecnie są one warte ok. 54 mln dolarów.
Tillerson ustąpił ze stanowiska prezesa ExxonMobil 1 stycznia. W grudniu ub.r. został desygnowany przez Trumpa na sekretarza stanu. 64-letni Tillerson przez całą swą karierę związany był z ExxonMobil. Zaczął pracować dla koncernu zaraz po studiach w 1975 roku; od 2006 roku stał na czele zarządu firmy. Jak komentuje "WSJ", umożliwiając Tillersonowi całkowite pozbycie się udziałów, firma może złagodzić obawy o konflikt interesów. Jednak decyzja może też narazić koncern na krytykę. Przekazuje on bowiem Tillersonowi miliony dolarów tuż przed tym, gdy obejmie stanowisko, z którego będzie mógł mieć wpływ na losy firmy.
Tillerson desygnowany na stanowisko sekretarza stanu USA:
Autor: tol / Źródło: PAP