Oferta jest bardzo konkretna 102,5 zł za każdą akcję chemicznych Puław. Czy odpowiedzieć na wezwanie ogłoszone przez Synthos, które dziś nie daje już żadnej premii w stosunku do tego co możemy zobaczyć na Warszawskiej Giełdzie? Jak zachowa się kurs Puław po zakończeniu wezwania? I wreszcie po co spółce kontrolowanej przez Michała Sołowowa, spółka o kapitalizacji 2 mld zł, której głównym produktem są nawozy, podczas gdy jego spółki stawiają raczej na inne segmenty chemicznego biznesu? Naszym gościem jest Maciej Kabat.