W piątek w nadmorskim Świnoujściu (Zachodniopomorskie) podpisana zostanie umowa na dofinansowanie ze środków unijnych budowy tunelu pod Świną. Miasto leżące na wyspach od lat czekało na inwestycję, która połączy wyspy Wolin i Uznam.
Oprócz umowy na dofinansowanie podpisana zostanie także druga - ws. inwestora zastępczego. Na uroczystości zaplanowanej na kursującym w Świnoujściu promie Karsibór mają pojawić się m.in. wicepremier Mateusz Morawiecki i minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Pomoc unijna
Na początku br. miasto otrzymało informację o dofinansowaniu unijnym w wysokości 775,6 mln zł budowy tunelu. To 85 proc. wartości całej inwestycji, pozostałe 15 proc., czyli 130 mln zł Świnoujście pokryje z własnego budżetu.
Wstępny koszt budowy całego tunelu to 950 mln zł. Unijne pieniądze na nią będą pochodziły z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz wielokrotnie powtarzał, że budowa tunelu to "przyłączenie Świnoujścia do Polski". Obecnie w mieście ruch między wyspami Wolin i Uznam odbywa się promami.
Kiedy będzie gotowy?
Magistrat liczy, że pierwsze samochody przejadą tunelem na przełomie 2021 i 2022 r.
W kwietniu ubr. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) ogłosiła przetarg na zaprojektowanie i budowę tunelu. Do konkursu zgłosiło się 14 podmiotów krajowych i zagranicznych. Dyrekcja planuje, że podpisanie umów nastąpi na przełomie 2017 i 2018 r.
Świnoujście jest jedynym miastem w Polsce leżącym na kilkudziesięciu wyspach, z których tylko trzy są zamieszkałe (Uznam, Wolin i Karsibór). Na wyspie Uznam znajduje się centrum administracyjno-usługowe i dzielnica nadmorska wraz z obiektami turystyczno-uzdrowiskowymi, to tutaj mieszka 80 proc. mieszkańców Świnoujścia. Miasto nie ma drogowego połączenia z siecią dróg krajowych. Działają w nim dwie przeprawy promowe.
Dwa lata temu w sezonie letnim obłożenie miejsc noclegowych sięgnęło prawie 100 proc., a z przepraw promowych w 2015 r. skorzystało ponad 2 mln samochodów. Prawie czterdziestoletnie promy już niedługo nie będą w stanie obsłużyć rosnącej liczby pasażerów - przewiduje miasto. W sezonie letnim dziennie z przepraw korzysta nawet ok. 11 tys. samochodów.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock