Kupował bardzo tanio, sprzedawał drogo. Działał w zmowie z komornikiem?

Sprawdź, co wolno komornikowi
Sprawdź, co wolno komornikowi
TVN24 BiS
Sprawdź, co wolno komornikowiTVN24 BiS

Przed sądem w Giżycku na Mazurach stanie we wtorek Bogusław W., który na licytacji komorniczej nabył po rażąco zaniżonej cenie majątek zajęty dłużnikom. Prokuratura uważa, że oskarżony działał w zmowie z komornikiem sądowym.

W ocenie prokuratury, Bogusław W. dla osiągnięcia korzyści majątkowej w 2012 r. świadomie kupił po zaniżonej wartości sprzęt zajęty na poczet zadłużenia u rolników ze wsi Siedliska. Za ciągnik z ładowaczem zapłacił na licytacji 15 tys. zł, choć rynkowa cena maszyn sięgała prawie 100 tys. zł. Oskarżono go, że działał wspólnie - ze skazanym prawomocnie pół roku temu - komornikiem sądowym z Działdowa Sebastianem Sz.

Zdaniem pełnomocnika poszkodowanych rolników mec. Lecha Obary, jest to prawdopodobnie pierwszy w kraju przypadek postawienia przed sądem pod takim zarzutem nabywcy majątku na licytacji komorniczej.

- W tego typu procesach za przekroczenia uprawnień skazywano dotychczas jedynie komorników i biegłych, którym udowodniono nierzetelną wycenę. Natomiast nabywcy nie ponosili żadnej odpowiedzialności, bo trudno było znaleźć dowody, że działali w zmowie - mówił.

Jak poinformował PAP prokurator rejonowy w Giżycku Grzegorz Ryński, zebrany w śledztwie materiał wskazuje, że Bogusław W. miał pełną świadomość uczestniczenia w przestępstwie. Wiedział, że prowadzący licytację nie dopełnił obowiązku obiektywnej wyceny zajętych maszyn i kupił je po rażąco zaniżonej cenie.

Dowody

Jednym z dowodów na to, że obaj mężczyźni współdziałali i byli ze sobą "w porozumieniu" są bilingi połączeń telefonicznych między nimi. Prokuratura ustaliła, że komornik kontaktował się z Bogusławem W. kilkadziesiąt razy, w tym również w dniu licytacji.

Według prokuratora Ryńskiego, oskarżony nie przyznał się do winy, jednak chce dobrowolnie poddać się karze pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem, grzywny i solidarnego - ze skazanym wcześniej komornikiem - naprawienia szkody.

Wniosek Bogusława W. o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy prokuratura dołączyła do aktu oskarżenia. O tym, czy sprawa zakończy się w takim trybie, zdecyduje na wtorkowym posiedzeniu Sąd Rejonowy w Giżycku. Na proponowany wymiar kary może nie zgodzić się pełnomocnik pokrzywdzonych, który wystąpi w roli oskarżyciela posiłkowego. W przypadku odrzucenia wniosku oskarżonego czeka typowy proces karny.

Bogusław W. jako uczestnik licytacji komorniczej jest oskarżony o współudział w przestępstwie, które popełnił komornik, czyli nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego dla osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi za to od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Komornik z Działdowa Sebastian Sz. został skazany prawomocnym wyrokiem we wrześniu ub. roku. Za sposób przeprowadzania w 2012 r. egzekucji w gospodarstwie Teresy S. w Siedliskach i zaniżenie wartości licytowanego sprzętu dostał karę roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Sąd Okręgowy w Olsztynie zakazał mu wykonywania zawodu przez pięć lat. Musiał też wpłacić 30 tys. zł grzywny i ma zwrócić pokrzywdzonym rolnikom prawie 60 tys. zł.

Podczas tamtego procesu wyszło na jaw, że komornik nie tylko kontaktował się co najmniej 60 razy z przyszłym nabywcą zajętego majątku, ale zniechęcał innych zainteresowanych do licytacji i utrzymywał dłużników w przekonaniu, że do niej nie dojdzie. Sąd określił takie zachowanie jako "wyjątkowo perfidne".

Kolejne śledztwo przeciwko b. komornikowi Sebastianowi Sz. prowadzi obecnie Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Postawiono mu - jak poinformował PAP rzecznik tej prokuratury Zbigniew Czerwiński - zarzuty przekroczenia uprawnień przy postępowaniu egzekucyjnym wobec właściciela warsztatu samochodowego z Nidzicy.

Według śledczych, w tym przypadku komornik nie tylko zaniżył wycenę, ale też wbrew prawu nie przeprowadził licytacji i sprzedał zajęte ruchomości z wolnej ręki. Zarzuty postawiono też dwóm współpracującym z nim rzeczoznawcom, którzy są podejrzani o przedstawienie fałszywej opinii dotyczącej wyceny majątku.

Co wolno komornikowi?

Egzekucja komornicza to zazwyczaj ostateczność. Komornik ma za zadanie odzyskać, jak najwięcej dla wierzycieli. Okazuje się jednak, że ma on także pewne ograniczenia w swojej działalności. Wyjaśniał to Paweł Blajer, prowadzący na co dzień program "Biznes dla Ludzi".

W Polsce, kiedy osoba nie spłaca swoich długów, to komornik może wystawić na licytację także zwierzę.

- Jeżeli komornik uzna, że mamy jakieś rasowe zwierzę w domu, to jest ono traktowane - choć brzmi to brutalnie - jak rzecz - wyjaśniał w TVN24 Paweł Blajer.

Wyjątek dotyczy osób, w których posiadaniu jest gospodarstwo rolne i w ramach tego gospodarstwa dłużnik ma krowę, kozę albo owcę. Polskie zabrania bowiem zajmowania jednej krowy, dwóch owiec i trzech baranów.

Większa ilość inwentarza żywego może jednak zostać zajęta przez komornika.

Produkty objęte ochroną

Komornik nie może zająć rzeczy niezbędnych do życia, np. jeżeli uczymy się, czy pracujemy. Nie może wystawić na licytację, takich przedmiotów, które służą nam do pisania, przygotowywania materiałów, pomocy szkolnych.

Jak zauważył, czysto teoretycznie Paweł Blajer, gdy jesteśmy korektorem tekstów i potrzebujemy słownika ortograficznego, tego komornik nie może nam zająć.

Co więcej, spod egzekucji komorniczej wyłączone są rzeczy, które wykorzystujemy codziennie w naszym życiu. Służące nam do przygotowywania choćby posiłków, jak np. patelnia.

- Ale meble, odkurzacz, czy telewizor takiej ochronie nie podlegają - zaznaczał Blajer.

Ponadto komornik na mocy prawa nie jest uprawniony do zabrania jedzenia, które jest lodówce. Zgodnie z przepisami, jedzenie te musi być jednak oszacowane na około miesiąc. Choć brzmi, to kuriozalnie, to taka nadwyżka, czy drogie wino może zostać zarekwirowane przez komornika.

- Komornik musi jednak udowodnić, że jest to zapas przekraczający miesięczny okres wyżywienia dłużnika - dodaje prowadzący program "Biznes dla Ludzi".

Wyłączone spod egzekucji są także rzeczy bardzo osobiste, jak choćby bielizna, czy pościel, prześcieradło. Niezależnie od wartości tych przedmiotów.

Autor: mb / Źródło: TVN24BiS / PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP