Spór o ponad 100 milionów złotych dla Senatu. "Nie ma mowy o żadnym wotum nieufności"

Jan Dziedziczak o odebraniu Senatowi funduszy na Polonię
Jan Dziedziczak o odebraniu Senatowi funduszy na Polonię
tvn24
Jan Dziedziczak o odebraniu Senatowi funduszy na Poloniętvn24

Sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła poprawkę do projektu na 2020 rok, która zakłada przeniesienie ponad 100 milionów złotych przeznaczonych na Polonię z Senatu między innymi do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Nie ma mowy o żadnym wotum nieufności do Senatu - powiedział w rozmowie z TVN24 poseł PiS Marcin Porzucek. Innego zdania są przedstawiciele opozycji.

Prawo i Sprawiedliwość przygotowało poprawkę do projektu budżetu na 2020 rok, która zakłada przeniesienie ponad 100 milionów złotych środków przeznaczonych na Polonię z Senatu między innymi do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Poprawka została zgłoszona do Biura Analiz Sejmowych we wtorek. W czwartek Komisja Finansów Publicznych poparła projekt budżetu z poprawkami, w tym tą zakładającą przeniesienie ponad 100 milionów złotych.

Pieniądze na Polonię

- Nie ma mowy o żadnym wotum nieufności do Senatu, abstrahując od tego, kto jest marszałkiem Senatu. Senat dobrze sobie radził z tymi środkami - powiedział w rozmowie z TVN24 poseł PiS Marcin Porzucek.

Pytany, dlaczego zatem ma dojść do zmian, tłumaczył, że "są pewne nowe zadania". - Proszę zwrócić uwagę, że my w przeciwieństwie do tego, co zrobiono kilka lat temu za czasów, gdy rządziła Platforma Obywatelska nie przesuwamy tych pieniędzy wprost do MSZ-u, tylko kierujemy te pieniądze do kilku podmiotów: do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i do Ministerstwa Edukacji Narodowej, ponieważ pomoc dla Polaków za granicą (...) to są elementy związane z edukacją, kulturą, z mediami - wyjaśniał poseł PiS.

Jego zdaniem, "pieniądze wędrują tam, gdzie będą najefektywniej wydawane". - Z przykrością obserwuję, że w Senacie szefem Komisji Emigracji i Łączności z Polakami za granicą został parlamentarzysta, który dopiero co został senatorem, a w czasach, gdy był posłem nie był zainteresowany przez lata pracą w Komisji Łączności z Polakami za granicą - stwierdził Marcin Porzucek.

Sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik rządu do spraw Polonii i Polaków za granicą Jan Dziedziczak powiedział w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, że Polonia nie może być przedmiotem gier politycznych.

- Uważamy, że polityka wobec naszych rodaków za granicą powinna być elementem polityki zagranicznej państwa. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby w imię rywalizacji politycznej, polityka wobec Polonii różniła się od polityki państwa - oświadczył Dziedziczak. - Jeżeli chcemy, żeby Polonia na przykład włączała się w obronę dobrego imienia Polski i była elementem naszej polityki zagranicznej, trzeba tu działać wspólnie i władza wykonawcza realizuje zadania władzy wykonawczej, a Senat jest izbą ustawodawczą - dodał.

Dziedziczak był pytany czy to jest rodzaj wotum nieufności wobec byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z PiS, bo do tej pory tymi pieniędzmi dysponował Senat kierowany przez niego oraz czy wykorzystywanie wtedy tych środków było złe. - Współpraca była dobra, natomiast z informacji i różnych zachowań, które mieliśmy w ostatnich miesiącach, możemy domniemać, że Senat chce prowadzić alternatywną politykę zagraniczną - przekonywał minister.

- Jeśli Senat pod wodzą Platformy Obywatelskiej, opozycji totalnej, daje wyraźne sygnały, że chce prowadzić alternatywną wobec wskazanego przez Konstytucję rządu do prowadzenia polityki zagranicznej, no to trzeba reagować. Robimy to po to, żeby Polonia nie była przedmiotem gier politycznych, tylko żeby mogła w sposób skoordynowany wspólnie z państwem polskim działać na rzecz Polski, żeby była ważnym partnerem. Po to wzrosły za naszych rządów tak bardzo wydatki na Polonię - podkreślił Jan Dziedziczak.

"Wielka małość ze strony polityków PiS-u"

Zdaniem Marcina Kierwińskiego z Koalicji Obywatelskiej, poprawka jest korzystna dla PiS-u, "bo będzie można dawać swoim, tym, którzy PiS chce wspierać". - Pewnie nie są to organizacje, które wiele robią dla Polonii, ale wiele dla PiS-u, natomiast prawda jest taka, że to jest taka wielka małość ze strony polityków PiS-u, bo jedynym powodem jest poprawki jest to, że w Senacie rządzi większość opozycyjna - stwierdził Kierwiński w rozmowie z TVN24.

Z kolei w ocenie Zbigniewa Girzyńskiego z PiS poprawka jest słuszna. - Zawsze Ministerstwo Spraw Zagranicznych ze względu na rozbudowaną sieć placówek konsularnych ma w tym zakresie większe rozeznanie niż Senat, bez względu na to, kto tą izbą kieruje - podkreślił poseł PiS.

- Oczywiście wpisuje się to także w bieżący spór polityczny, który w Senacie nabrał szczególne znaczenie, co powoduje, że to rozwiązanie, które powinno mieć charakter czysto merytorycznej dyskusji znów nabiera charakter polityczny nad czym ubolewam - dodał Girzyński.

"Liczę, że ta poprawka przepadnie"

Zdaniem marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, ruch posłów PiS jest "ewidentnie podszyty doraźnym koniunkturalizmem politycznym" i "nie jest robiony z dobrą intencją". - Takie jest moje zdanie. W związku z tym wykreuje pewnie chaos, niepewność i obawy w środowiskach polonijnych - powiedział na środowej konferencji prasowej w Gdańsku. Grodzki przyznał, że gdyby będące w gestii Senatu pieniądze dla Polonii przesunąć jedynie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, z którym izba wyższa parlamentu i tak współpracuje, to "można by jeszcze mówić od biedy: ok". - Natomiast te pieniądze mają być rozczłonkowane między ministerstwa wszelakie, które z Polonią mają niewiele wspólnego - zauważył. - Liczę, że już na etapie prac sejmowych ta poprawka przepadnie. Co jest może nadmiernym optymizmem. Natomiast jestem przekonany, że ta poprawka w Senacie z pewnością nie przejdzie. I to mam nadzieję głosami nie tylko rządzącej demokratycznie większości, ale również opozycyjnych senatorów Prawa i Sprawiedliwości. Bo inaczej należałoby to traktować jako wotum nieufności do mojego poprzednika (Stanisława Karczewskiego z PiS - red.) i do całego Senatu, że źle wydawaliśmy te pieniądze. Podczas gdy tak naprawdę tak nie było - mówił Grodzki.

Nowy pełnomocnik rządu

Nad Polonią pieczę od 1989 roku sprawuje Senat, jednak w 2012 roku pieniądze z budżetu na współpracę z Polakami za granicą przekazano Ministerstwu Spraw Zagranicznych.

W 2016 roku środki wróciły do dyspozycji Senatu, ale były wydawane zgodnie z wynikami rozpisanego przez MSZ konkursu, na który przeznaczono ponad 60 milionów złotych. Od 2017 roku całą pulą środków na Polonię zarządza Senat. W połowie grudnia ubiegłego roku powołany został pełnomocnik rządu do spraw Polonii i Polaków za granicą, którym został poseł PiS, były wiceszef MSZ odpowiedzialny za Polonię, Jan Dziedziczak.

Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

- Niemcy obawiają się wojny celnej z USA, która zaszkodziłaby ich gospodarce opartej na globalnym handlu - ocenił ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich Konrad Popławski. Zauważył, że obostrzenia celne wpłynęłyby też negatywnie na Polskę.

Ryzyko "poważnych strat". "Każde zakłócenie powoduje ogromne problemy"

Ryzyko "poważnych strat". "Każde zakłócenie powoduje ogromne problemy"

Źródło:
PAP

- Ciekawe, że taką konferencję robi partia, za której rządów mieliśmy potężny wystrzał inflacji - stwierdził na antenie TVN24 ekonomista Marek Zuber, ekonomista, odnosząc się do czwartkowej konferencji Prawa i Sprawiedliwości o cenach w Polsce.

PiS i lodówka. "Partia, za której rządów mieliśmy potężny wystrzał inflacji"

PiS i lodówka. "Partia, za której rządów mieliśmy potężny wystrzał inflacji"

Źródło:
tvn24.pl

Mnożą się sygnały pogorszenia sytuacji gospodarczej w Rosji, co przyznają szefowie rosyjskich firm, nawet tych szczególnie bliskich Kremlowi - pisze w czwartek "Le Monde".

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

Źródło:
PAP

W Polsce buduje się obecnie niemal 1600 kilometrów dróg za blisko 65 miliardów złotych - przekazała w komunikacie Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad.

"Największy plac budowy w Europie"

"Największy plac budowy w Europie"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Stacja TVN24 w grudniu 2024 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl - najczęściej czytaną witryną newsowych stacji telewizyjnych. Także cały 2024 rok TVN24 i "Fakty" TVN zakończyły na czele zestawień w swoich kategoriach.

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Premier Słowacji Robert Fico nazwał "sabotażem" Wołodymyra Zełenskiego wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do Unii Europejskiej. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Źródło:
PAP

W losowaniu Lotto 31 grudnia 2024 roku padła szóstka. Główna wygrana wyniosła ponad 19,4 miliona złotych, a szczęśliwy zakład kupiono w Lubinie - poinformował Totalizator Sportowy. We wtorek wygrano także w Eurojackpot - 1,1 miliona złotych, a w środę - w Ekstra Pensji.

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Za wprowadzeniem euro zamiast złotego w Polsce jest niespełna 31 procent Polaków - wynika z badania opisanego przez "Rzeczpospolitą". Dziennik wskazał, że podejście Polaków do europejskiej waluty znacznie odbiega od unijnej średniej.

Euro zamiast złotego? Zaskakujące wyniki badania

Euro zamiast złotego? Zaskakujące wyniki badania

Źródło:
"Rzeczpospolita", tvn24.pl

"Renta alkoholowa" to potoczna nazwa na świadczenie wypłacane osobom, które są niezdolne do pracy z powodu nadużywania alkoholu. Tak naprawdę chodzi o rentę z tytułu niezdolności do pracy, którą przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Obecnie świadczenie wynosi 1780,96 złotego w przypadku całkowitej niezdolności do pracy.

"Renta alkoholowa" 2025. Ile wynosi? Komu przysługuje?

"Renta alkoholowa" 2025. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl, zus.pl

Zdolność kredytowa Polaków w 2024 roku niemal się nie zmieniła, a mieszkania podrożały w tym czasie średnio kilkanaście procent. Według danych ekspertów singiel z dochodem 6,5 tysiąca złotych mógł w grudniu liczyć na kredyt do 481 tysięcy złotych, co w Warszawie wystarczyłoby na kawalerkę.

Co się stało ze zdolnością kredytową? Wyliczenia

Co się stało ze zdolnością kredytową? Wyliczenia

Źródło:
PAP

Dodatek pielęgnacyjny przysługuje seniorom powyżej 75. roku życia lub osobom niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Wsparcie jest co roku waloryzowane, co oznacza, że wkrótce zostanie podwyższone. Jakie warunki należy spełnić, by Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacił dodatek pielęgnacyjny?

Dodatek pielęgnacyjny 2025. Kto może otrzymać?

Dodatek pielęgnacyjny 2025. Kto może otrzymać?

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Slowcation to jeden z największych trendów podróżniczych na 2025 rok, wynika z badania amerykańskiej organizacji Future Partners. Taki rodzaj wypoczynku polega na "zanurzeniu się" w miejscu docelowym i unikaniu najpopularniejszych miejsc i tras turystycznych.

Slowcation wśród największych trendów w turystyce na 2025 rok. Na czym polega

Slowcation wśród największych trendów w turystyce na 2025 rok. Na czym polega

Źródło:
Future Partners, Forbes, Smarter Travel

W czwartek 2 stycznia mija termin na złożenie wniosku o świadczenie Aktywnie w żłobku z gwarancją wypłaty wyrównania od października 2024 roku - przypomina Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Jeśli rodzic nie zdąży w tym terminie, to ZUS przyzna świadczenie od miesiąca, w którym rodzic złożył wniosek, czyli bez wyrównania za poprzednie miesiące.

Środki mogą przepaść. Ostatni dzień na wniosek

Środki mogą przepaść. Ostatni dzień na wniosek

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wraz z 1 stycznia w Mediolanie wszedł w życie zakaz palenia w miejscach publicznych. Ma on obowiązywać we wszystkich otwartych przestrzeniach, w tym na ulicach. Kara za jego złamanie może sięgnąć nawet 250 euro. Wyjątek stanowią papierosy elektroniczne, których nie uwzględniono w przepisach.  

To miasto wprowadziło zakaz palenia na ulicy. Wysoka kara

To miasto wprowadziło zakaz palenia na ulicy. Wysoka kara

Źródło:
CNN, PAP, Rai News, tvn24.pl

Bary mleczne w Polsce przetrwały dzięki nostalgii za domowym jedzeniem i bezpretensjonalną atmosferą - pisze brytyjski tygodnik "The Economist". Jak dodał, lokale, których tradycja sięga czasów komunizmu, starają się dostosować do nowej rzeczywistości i zwyczajów kulinarnych.

"The Economist" pisze o fenomenie nad Wisłą. "Obraz polskiego społeczeństwa"

"The Economist" pisze o fenomenie nad Wisłą. "Obraz polskiego społeczeństwa"

Źródło:
PAP

W 2025 roku wysokie zapotrzebowanie na pracowników utrzyma się w przemyśle, logistyce, a także branżach związanych z zielonymi technologiami - informują przedstawiciele agencji zatrudnienia. Istotna będzie też kadra menedżerska, która zajmie się redukcją kosztów pracy. Jak będzie wyglądał rynek pracy w tym roku?

Rekrutacje w firmach. Które branże będą poszukiwały pracowników?

Rekrutacje w firmach. Które branże będą poszukiwały pracowników?

Źródło:
PAP

PMI dla polskiego przemysłu w grudniu 2024 roku wyniósł 48,2 punktu - podała firma S&P Global. To kolejny miesiąc, w którym odnotowano spadek tego wskaźnika. Jak napisano w raporcie, odczyt wskazuje na najsilniejsze pogorszenie warunków w sektorze od sierpnia.

Nowe dane z przemysłu

Nowe dane z przemysłu

Źródło:
tvn24.pl

Zmagające się z niedoborem energii elektrycznej Zimbabwe zdecydowało, aby Rosja wybudowała w tym kraju małe reaktory jądrowe. Poinformował o tym Edgar Moyo, minister energii i rozwoju energetyki Zimbabwe.

Zimbabwe wybrało Rosję. Chodzi o kluczową inwestycję

Zimbabwe wybrało Rosję. Chodzi o kluczową inwestycję

Źródło:
PAP

Zaostrzenie kar za przekroczenie prędkości, jazdę po alkoholu i udział w nielegalnych wyścigach - to tylko niektóre ze zmian, jakie mają się pojawić w tym roku. W planach jest także stworzenie rejestru osób z dożywotnim zakazem jazdy czy wprowadzenie mechanizmów ułatwiających egzekwowanie kar. Jakie zmiany mogą czekać kierowców w 2025 roku?

Wyższe kary, droższe OC, nowe wykroczenie. Szykują się zmiany dla kierowców w 2025 roku

Wyższe kary, droższe OC, nowe wykroczenie. Szykują się zmiany dla kierowców w 2025 roku

Źródło:
TVN24

Prezydent Władimir Putin zlecił rosyjskiemu rządowi i największemu bankowi w kraju Sbierbankowi, by nawiązano współpracę z Chinami w zakresie sztucznej inteligencji (AI) - przekazała Agencja Reutera.

Putin zlecił zadanie rządowi. Chodzi o współpracę z Chinami

Putin zlecił zadanie rządowi. Chodzi o współpracę z Chinami

Źródło:
Reuters, PAP

Oto kalendarz urlopowy na 2025 rok. Poza niedzielami będzie 14 dni wolnych od pracy. Poniżej wskazujemy, które to dni i wyjaśniamy, kiedy poprosić pracodawcę o urlop, by jak najlepiej wypocząć w 2025 roku.

Kalendarz 2025. Kiedy najlepiej wziąć wolne?

Kalendarz 2025. Kiedy najlepiej wziąć wolne?

Źródło:
PAP

Od 1 stycznia 2025 roku mamy nowe zasady segregacji tekstyliów. - Będziemy zobowiązani, żeby te odpady odkładać gdzieś, do jakiejś torby, worka czy kosza - wyjaśnia na antenie TVN24 prezeska Fundacji Pro Terra Hanna Marliere. Jak podkreśla, szczegółowe zasady recyklingu są ustalane przez samorządowców.

Nowe zasady segregacji śmieci

Nowe zasady segregacji śmieci

Źródło:
TVN24

Ile wynosi najniższa krajowa w 2025 roku? Od 1 stycznia minimalne wynagrodzenie za pracę to 4666 złotych brutto, a minimalna stawka godzinowa do 30,50 złotego brutto. Według szacunków rządu podwyżka płacy minimalnej obejmie około 3,2 miliona osób.

Najniższa krajowa w 2025 roku. Ile na rękę przy umowie o pracę?

Najniższa krajowa w 2025 roku. Ile na rękę przy umowie o pracę?

Źródło:
tvn24.pl, PAP

1 stycznia zniesiono kontrole na granicach lądowych z Bułgarią i Rumunią. Oba kraje starały się o wejście do pełnej strefy Schengen od przystąpienia do Unii Europejskiej w 2007 roku.

Nowe kraje weszły do "pełnego Schengen"

Nowe kraje weszły do "pełnego Schengen"

Źródło:
PAP