W najbliższych dniach rozpocznie się podział środków z Funduszu Dróg Samorządowych - poinformował premier Mateusz Morawiecki. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk dodał, że w drugiej połowie maja powinna wejść w życie ustawa o Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Ma ona umożliwić przywracanie zamkniętych wcześniej połączeń autobusowych.
Na wspólnej środowej konferencji prasowej w Płońsku premier Mateusz Morawiecki i minister infrastruktury Andrzej Adamczyk mówili o szczegółach planu przywracania zlikwidowanych połączeń autobusowych.
Jego filarami mają być Fundusz Rozwoju Połączeń Autobusowych i Fundusz Dróg Samorządowych.
"Nie każdy ma samochód"
- Odtwarzając połączenia autobusowe, postanowiliśmy się zmierzyć z problemem cywilizacyjnym - mówił Morawiecki. Dodał, że poprzez dopłaty z budżetu centralnego, we współpracy z samorządami gminnymi, powiatowymi i wojewódzkimi rząd planuje odtworzenie połączeń, które zostały zlikwidowane. Przypomniał, że w latach 90. autobusy PKS może były "powolne i siermiężne", ale kursowały. - Nie możemy sobie pozwolić, aby osoby starsze, z niepełnosprawnościami, dzieci, mogły korzystać tylko z połączeń samochodowych, bo nie każdy ma samochód, albo starać się zdążyć na bus, dowożący dzieci do szkół - oświadczył Morawiecki.
Podał przykład mieszkańca podwarszawskiego Błonia, który - jak zauważył szef rządu - musi wstać o 5 rano, by dojechać busem do pracy w Warszawie na godzinę 8. Szef rządu dodał, że lokalne połączenia mają być przywracane "pod nadzorem strategicznej myśli" marszałka i wojewody. Mówił też, że docelowo "wszystko ma być powiązane logiczną siecią z PKP". - Marzy mi się nawet jeden wspólny bilet - dodał. Zapowiedział jednocześnie, że "teraz, w tych dniach wojewodowie rozpoczynają podział środków". - Zgodnie z naszą obietnicą cały fundusz dróg samorządowych gminnych, powiatowych będzie rozdysponowany zgodnie z tym, co zapowiadaliśmy - powiedział. Zaznaczył, że dzięki Funduszowi Dróg Samorządowych będzie można zmodernizować wiele dróg gminnych i powiatowych. W tym roku fundusz obejmuje 6 mld zł.
Dofinansowanie
Z kolei minister infrastruktury Andrzej Adamczyk mówił o szczegółach projektu ustawy o Funduszu Rozwoju Połączeń Autobusowych. - Stoimy przed koniecznością przygotowania, przyjęcia i wdrożenia ustawy, która pozwoli likwidować białe plamy w transporcie autobusowym - mówił. Adamczyk podkreślał, że w kwestii dofinansowania przewozów autobusowych rząd liczy na współpracę z samorządami, także powiatowymi i gminnymi. - Bez zaangażowania samorządów ten projekt się nie powiedzie - zaznaczył. - Przeznaczymy kwotę 800 mln zł na dofinansowanie deficytu w przewozach autobusowych, a do każdego wozokilometra dopłacimy do 1 złotego - mówił. - Liczymy na to, że samorządy sfinansują do 30 procent tego deficytu - dodał. Według Adamczyka pozwoli to "docelowo zlikwidować wykluczenie komunikacyjne". - Po wejściu w życie ustawy, a mamy nadzieję, że stanie się to nie dalej jak w drugiej połowie maja, będą mogli (samorządowcy - red.) już podpisywać umowy z przedsiębiorcami na reaktywację, dofinansowanie deficytowych linii autobusowych nie tylko tych, które zostaną uruchomione, ale także tych deficytowych, które już dzisiaj samorządy dofinansowują - powiedział minister infrastruktury. - Mamy nadzieję, że już w połowie roku system zacznie funkcjonować, że już w drugiej połowie roku Polacy będą mogli liczyć na to, że będą reaktywowane linie autobusowe, będą dofinansowane te, które do tej pory były deficytowe - dodał. Pytany, jak długo rząd będzie dofinansowywać połączenia autobusowe, Adamczyk zapewnił, że "stale, co roku". - 800 mln zł - wiemy, że to jest kwota, która będzie uruchomiona w roku bieżącym, będzie uruchomiona w roku przyszłym - powiedział. Zaznaczył, że samorządowcy, będą mogli podpisywać umowy z przedsiębiorcami bez przetargu.
Jedna z pięciu obietnic
Przywracanie zlikwidowanych wcześniej połączeń autobusowych to jeden z elementów nowej "piątki PiS". Pod koniec lutego prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki na konwencji partii przedstawili propozycje programowe, które obejmują wprowadzenie 500 plus od pierwszego dziecka, brak podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia, "trzynastkę" dla emerytów, obniżenie kosztów pracy oraz przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych przede wszystkim w małych miastach i na wsiach.
Autor: tol / Źródło: PAP