Nowe dane z przemysłu

Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się spadku produkcji w styczniu o 1,0 proc. rdr i wzrostu w ujęciu miesiąc do miesiąca o 2,3 proc.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w styczniu produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 0,3 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,5 proc. wyższym w porównaniu z grudniem 2023 roku.

Według wstępnych danych, w styczniu spadek produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano w 14 działach przemysłu - podał Główny Urząd Statystyczny. Spadek produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano m.in. w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep – o 15,1 proc., urządzeń elektrycznych – o 7,7 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i węgla brunatnego (lignitu) – o 6,0 proc., w produkcji napojów – o 3,6 proc., w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę – o 2,8 proc. Wzrost produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu ze styczniem 2024 roku wystąpił w 20 działach, m.in. w produkcji metali – o 18,9 proc., w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń – o 17,4 proc., w produkcji wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych – o 14,2 proc., w gospodarce odpadami; odzysku surowców – o 10,0 proc., w produkcji pozostałego sprzętu transportowego – o 7,5 proc.

"Styczeń przyniósł spadek produkcji przemysłowej o 1,0 proc. r/r, tj. zgodnie z prognozami ekonomistów. Spadek odnotowano w 14 z 34 sektorów, z najlepszymi wynikami w produkcji metali (+18,9 proc.), wysoko również farmaceutyki (+15,6 proc.). Przemysł wciąż boryka się ze słabym popytem i problemami w UE" - czytamy w komentarzu Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).

"Aktywność przemysłowa w Polsce przyspieszy – prognozy wskazują na wzrost o 3,6 proc. r/r w 2025, wobec 1,2 proc. z 2024. W strefie euro oczekiwane jest odbicie do 2,7 proc. r/r po dwóch latach spadków. Polski przemysł pozostaje stosunkowo odporny na tle UE. Dla poprawy wyników kluczowe będzie jednak odbicie popytu zagranicznego" - zwracają uwagę eksperci PIE.