Miasta gospodarze Euro 2012 są zadłużone na ponad 10 miliardów złotych.
To ponad dwa razy więcej niż w momencie, gdy Polsce przyznana została organizacja turnieju. Samorządowcy uspokajają, że miasto nie grozi ograniczenie inwestycji i drastyczne oszczędności. Czy rzeczywiście? Rozmowa z wiceprezydentem Gdańska, Andrzejem Bojanowskim.