Ceny paliw na stacjach. "Spodziewamy się podwyżek cen benzyny"

"W przyszłym, przedświątecznym tygodniu spodziewamy się podwyżek cen benzyny na części stacji do kilku groszy na litrze i coraz mniejszych, ale jeszcze obniżek cen oleju napędowego" - prognozują analitycy Refleksu.

Przypomnieli, że średnie ceny na stacjach 30 marca br. wynosiły odpowiednio: benzyny bezołowiowej 95 – 6,68 zł/l (+4 gr/l), bezołowiowej 98 – 7,32 zł/l (+4 gr/l), oleju napędowego 6,75 zł/l (-6 gr/l), autogazu 3,11 zł/l (-1 gr/l).

Analitycy wskazali, że aktualne ceny benzyny znajdują się na poziomie zbliżonym do tych z końca marca 2022 r., podczas gdy ceny oleju napędowego są o 10 proc., a autogazu o 18 proc. niższe niż rok temu.

"W wyniku zmian, jakie obserwujemy na europejskim rynku paliw gotowych ceny oleju napędowego i benzyny bezołowiowej 95 na wielu naszych stacjach zrównały się lub benzyna jest już droższa od oleju napadowego. Ta sytuacja wkrótce może dotyczyć całego rynku krajowego. A im bliżej letniego szczytu konsumpcji benzyn, tym wyższe ryzyko podwyżek cen benzyny" - zwrócili uwagę analitycy. Dodali, że po raz ostatni ceny bezołowiowej 95 na stacjach przewyższały ceny oleju napędowego w okresie maj – czerwiec ubiegłego roku.

Analitycy zauważyli, że drugi tydzień z rzędu na rynku ropy naftowej kończy się wzrostami. W skali tygodnia ropa Brent podrożała 4,5 dol. za baryłkę. W piątek rano notowania majowej serii kontraktów na ropę Brent utrzymują się w rejonie 79 dol. za baryłkę.

"Ceny benzyny i diesla na europejskim rynku ARA zrównały się w połowie stycznia i od tego momentu benzyna jest systematycznie droższa. Na chwilę obecną ceny benzyny CIF ARA są już 170 dol. za tonę wyższe niż ceny diesla" - podał Reflex.

Analitycy zwrócili uwagę, że amerykańska EIA poinformowała o spadku zapasów ropy naftowej w USA w skali tygodnia o 7,5 mln baryłek, do 473,7 mln.

"Amerykański poziom zapasów ropy jest 6 proc. wyższy od 5-letniej średniej dla tej pory roku. Rezerwy benzyn zmniejszyły się w skali tygodnia 2,9 mln baryłek i ich poziom jest 4 proc. poniżej 5-letniej średniej, a jesteśmy dopiero na początku okresu sezonowego wzrostu popytu na benzyny. Zazwyczaj na rynku amerykańskim szczyt konsumpcji benzyn przypada w miesiącach wakacyjnych lipiec-sierpień. Rynek amerykański to ponad 36 proc. światowego zużycia benzyn" - zaznaczyli.

Reflex zwrócił też uwagę na sytuację we Francji. "Francuskie media informują, że na południu kraju ponad 40 proc. stacji paliw ma problemy z zaopatrzeniem w paliwa. Ze względu na strajki pracowników wszystkich sześciu rafinerii francuski rząd po raz kolejny sięga po rezerwy strategiczne paliw" - podano w komentarzu.