- Decyzja o sposobie wyliczania płacy minimalnej musi zapaść do jesieni tego roku - poinformowała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na konferencji w Lublinie. Dodała, że zasady ustalenia płacy minimalnej na 2025 rok są jasne.
Chodzi o zapowiedź szefowej resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, aby najniższa krajowa wynosiła 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Ministra przekazała pod koniec maja, że informacja o projekcie została już przekazana do wykazu prac legislacyjnych rządu. Obecnie najniższa krajowa to 52 proc. przeciętnej płacy.
Zmiana przepisów jest konieczna z powodu obowiązku wdrożenia przez Polskę dyrektywy unijnej w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. Państwa członkowskie są zobowiązane do dokonywania oceny adekwatności minimalnego wynagrodzenia. W tym celu muszą wybrać jedną lub kilka 'orientacyjnych wartości referencyjnych'. Przykładowo może to być np. 60 proc. mediany wynagrodzeń, 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia (na poziomie międzynarodowym lub na poziomie krajowym).
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej skłania się, aby orientacyjna wartość referencyjna określona była jako 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Płaca minimalna ponownie wzrośnie od 1 lipca. To efekt rozporządzenia przyjętego przez rząd jeszcze w ubiegłym roku. Najniższa krajowa jest podwyższana dwukrotnie w sytuacji podwyższonej inflacji. Płaca minimalna w Polsce od 1 stycznia 2024 roku wynosi 4242 zł brutto (3221,98 zł netto).
Płaca minimalna w Polsce. Jak będzie wyliczana w kolejnych latach?
Minister, pytana przez media na konferencji w Lublinie, czy projekt Lewicy o wzroście płacy minimalnej już upadł w związku z doniesieniami o spięciu na linii resort - premier Donald Tusk, odparła, że dyrektywa o minimalnych, adekwatnych wynagrodzeniach w Unii Europejskiej musi zostać wprowadzona do jesieni tego roku.
- Nic nie wskazuje na to, aby miało tutaj dojść do jakiegoś opóźnienia. W tej chwili dyskutujemy o szczegółach zapisów tej ustawy w odpowiednich gremiach, także w Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów – przekazała Dziemianowicz-Bąk.
Podkreśliła, że nie ma sporu co do konieczności wdrażania przepisów unijnych. - Nie ma także i nigdy nie było sporu co do tego, na jakich zasadach będzie wprowadzona płaca minimalna w 2025 r. To się odbędzie na podstawie obowiązujących przepisów – na podstawie obecnej ustawy, zgodnie z obowiązującymi procedurami – sprecyzowała Dziemianowicz-Bąk.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock