Bank Pekao uruchomił nowy program ugód dla frankowiczów. - Mam nadzieję, że za rok praktycznie nie będziemy mieli w banku aktywnego portfela kredytów we frankach szwajcarskich (CHF) - powiedział wiceprezes banku Paweł Strączyński. Oferowanie ugód frankowych trwa również w innych bankach.
Bank Pekao na początku października uruchomił program "Bezpieczna Ugoda 2 procent". - Chcemy zachęcić naszych kredytobiorców do zawarcia ugody i ostatecznego rozwiązania problematyki kredytów frankowych - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową Paweł Strączyński.
Docelowo ugoda ma zostać zaproponowana wszystkim klientom Banku Pekao, którzy mają aktywny kredyt. - Na początku proponujemy ugody przede wszystkim klientom, którzy mają najstarsze kredyty, a potem przechodzimy do coraz młodszych zobowiązań - zapowiedział wiceprezes banku.
Wiceprezes Pekao o ugodach z frankowiczami
Wyjaśnił też, jaka jest propozycja banku w ramach programu. - Proponujemy naszym klientom, żebyśmy wrócili do samego początku i kredyt, który był wówczas udzielony, wyrażony w złotych, potraktowalibyśmy od początku jak bezpieczny kredyt udzielony na 2 procent. Co ważne, nie dodajemy tu stawki WIBOR, marży, dodatkowych prowizji czy opłat – stawka 2 procent obejmuje wszystkie koszty takiego teoretycznego kredytu - powiedział Strączyński.
- W ramach ugody rozliczamy ten kredyt faktycznymi spłatami dokonanymi przez klienta w ramach umowy w CHF. W rezultacie, saldo do spłaty powinno znacząco zmaleć. Co więcej, po zawarciu ugody nowy kredyt będzie wyrażony w złotych i przez najbliższe 5 lat oprocentowany stawką 2 procent, tak jak kredyt bezpieczny – nadal bez żadnych gwiazdek, marż czy prowizji. Jeżeli okaże się, że spłaty klienta przewyższyły już teoretyczny kredyt wraz z odsetkami, wykreślamy hipotekę i zwracamy klientowi nadpłatę, a umowę uważamy za rozliczoną - dodał.
Strączyński podał, że obecnie portfel kredytów frankowych w Pekao wynosi około 2 mld zł i na podobnym poziomie bank ma zawiązaną rezerwę. Nie wykluczył, że realizacja programu ugód wymagać będzie zawiązania kolejnych rezerw.
- Chcielibyśmy, żeby jak najwięcej naszych klientów zawarło z nami ugodę. Jako zarząd jesteśmy zgodni co do tego, że bank stać na rozwiązanie problemu kredytów frankowych. Mam nadzieję, że za rok praktycznie nie będziemy mieli w banku aktywnego portfela kredytów CHF - powiedział Strączyński. - Oczywiście, zależnie od wysokości zainteresowania ze strony klientów, nie można wykluczyć scenariusza, w którym będzie wymagana dodatkowa rezerwa - dodał.
Ugody z frankowiczami
Oferowanie ugód frankowych trwa również w innych bankach. PKO Bank Polski przekazał, że na koniec pierwszego półrocza 2023 roku zawarł ponad 31 tys. ugód z frankowiczami.
mBank informował niedawno, że łączna liczba ugód zawartych z klientami w sprawie kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich wynosi blisko 8,3 tys. Program ugód w mBanku został rozpoczęty w czwartym kwartale 2022 roku.
Z kolei Santander Bank Polska zawarł z kredytobiorcami w sumie 7374 ugody w sprawie kredytów we frankach szwajcarskich, z których większość, 4337, to ugody zawarte w pierwszej połowie bieżącego roku.
Bank Millennium od momentu uruchomienia programu w 2020 roku zawarł 19,5 tys. ugód z klientami.
Z danych Związku Banków Polskich wynika, że liczba kredytów mieszkaniowych we frankach szwajcarskich pod koniec czerwca br. spadła do 277,6 tys. z 282,7 tys. w maju. Dla porównania przed rokiem było to 353,5 tys. kredytów.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock