Sąd Najwyższy uchylił orzeczenie Sądu Okręgowego w Legnicy zaskarżone przez Rzecznika Finansowego i stwierdził niezgodność z prawem umowy pożyczki hipotecznej - poinformowało w piątek Biuro Rzecznika Finansowego, podkreślając, że klienci banku zostali ochronieni przed utratą domu.
Rzecznik Finansowy podjął działania w sprawie klientów, którzy w 2006 r. zawarli jako konsumenci umowę pożyczki hipotecznej. Zgodnie z postanowieniami umowy, bank udzielił pozwanym pożyczki hipotecznej w kwocie ponad 50 tys. franków szwajcarskich. Bank ustalił oprocentowanie jako zmienne, jednak w żadnym dokumencie nie wskazał, co się na nie składa, co w konsekwencji umożliwiało mu arbitralną zmianę oprocentowania - podkreśliło Biuro Rzecznika Finansowego.
Jednostronny i niekorzystny dla konsumenta sposób obliczania rat
"Wypłata pożyczki nastąpiła w złotych po przeliczeniu kwoty pożyczki według kursu kupna waluty zgodnie z tabelą kursów walut dla produktów hipotecznych obowiązującą w banku w dniu uruchomienia pożyczki. Spłata pożyczki mogła następować wyłącznie w złotych, po przeliczeniu według kursu sprzedaży danej waluty według tabeli kursów obowiązującej w banku w dniu spłaty bądź wpływu środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. Świadczy to o jednostronnym i niekorzystnym z punktu widzenia konsumenta sposobie obliczenia wysokości rat" - stwierdziło Biuro RF.
Biuro Rzecznika relacjonuje, że w styczniu 2019 r., po blisko 13 latach spłacania pożyczki, do Sądu Okręgowego w Legnicy wpłynął pozew banku o zapłatę w postępowaniu nakazowym. Bank wystąpił z roszczeniem o zapłatę kwoty blisko 43 tys. franków szwajcarskich, którego wysokość miała wynikać z wyciągu z ksiąg bankowych.
Bank w pozwie powołał się na wypowiedzenie umowy (z przyczyny niespłacania pożyczki przez klientów), a następnie wezwał pożyczkobiorców do zapłaty.
Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. W maju 2020 r. komornik sądowy zawiadomił dłużników o wszczęciu egzekucji. W lipcu 2021 r. została zaplanowana pierwsza licytacja nieruchomości, która jednak nie odbyła się w pierwotnie wyznaczonym terminie.
Wypracowano linię orzeczenia Sądu Najwyższego
Po analizie umowy pożyczki Biuro Rzecznika Finansowego stwierdziło, że klauzule przeliczeniowe odwołujące się do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, są nietransparentne, pozostawiały pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczają pożyczkobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem i naruszają równorzędność stron, dlatego naruszają rażąco interesy konsumenta i są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Dodano, że Rzecznik Finansowy w październiku 2021 r. wniósł skargę nadzwyczajną, która okazała się skuteczna. "W wyroku z dnia 20 czerwca br. Sąd Najwyższy uwzględnił argumenty Rzecznika i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia (sygnatura akt II NsNc 115/23)" - poinformowano. "Jest to już kolejna podobna sprawa, dzięki czemu można powiedzieć o wypracowaniu linii orzeczniczej Sądu Najwyższego. Praktyka ta powinna przełożyć się również na praktykę stosowania prawa przez sądy powszechne, które przed wydaniem nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym powinny badać, czy umowa pożyczki lub kredytu będąca podstawą stosunku podstawowego nie zawiera klauzul niedozwolonych" – podkreślił Rzecznik Finansowy dr Bohdan Pretkiel.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Elzbieta Krzysztof / Shutterstock.com