Amerykański Bank Centralny kończąć w środę swoje dwudniowe posiedzenie pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Główna stopa procentowa funduszy federalnych wynosi obecnie 2 procent.
Decyzja amerykańskiej Fed była zgodna z oczekiwaniami analityków, chociaż nie zapadła jednomyślnie. Za nie zmienianiem stóp głosowało dziewięciu członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Richard Fisher, szef Fed z Dallas opowiadał się za podwyżką kosztu pieniądza o 25 punktów bazowych.
W komunikacie towarzyszącym tej decyzji, amerykańskie władze monetarne zauważyły, że wzrosło ryzyko inflacji, natomiast nieco spadło ryzyko dla wzrostu gospodarczego. - Fed oczekuje, iż inflacja będzie na umiarkowanym poziomie jeszcze w tym roku i w roku przyszłym, jednakże wciąż istnieje niepewność co do przyszłych wartości tego wskaźnika - napisano w komunikacie opublikowanym po zakończeniu posiedzenia.
Łagodny ton komunikatu spodobał się inwestorom na Wall Street. Po decyzji główne amerykańskie indeksy powiększyły wzrosty.
Jest to pierwsze posiedzenie Fed od sierpnia 2007 roku, na którym nie zapadła decyzja o zmianie poziomu stóp procentowych w USA. Bez zmian pozostała również stopa dyskontowa, stosowana w przypadku bezpośrednich kredytów bankom komercyjnym, na poziomie 2,25 procent.
Źródło: PAP, xtb.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24